15 października, 2015

Orgon, orgonit i promieniowanie

Jakiś czas temu zetknąłem się z teorią "orgonu" przy okazji tzw. dział orgonowych, mających rzekomo rozpraszać rzekome chemitrailsy. Jak dla mnie, za dużo metafizyki i pseudonaukowego bełkotu, a za mało weryfikowalnych faktów. W kwestii samej teorii odsyłam do Wiki (link), natomiast skupiłbym się na powiązaniu "orgonu" z promieniowaniem jonizującym.
Na portalach aukcyjnych można nabyć tzw. orgonit, który ma rzekomo neutralizować promieniowanie mikrofalowe... i radioaktywne też. Małe orgonity można mocować na telefonach komórkowych, większe kłaść na telewizorze, kuchence mikrofalowej itp.  Cóż, cała ta teoria sprawia wrażenie, jakby funkcjonowała w alternatywnej rzeczywistości.  O ile wiem, mikrofale można co najwyżej wyekranować, tak jak robi się to w drzwiczkach do kuchenki mikrofalowej, których druciana siatka ma oczka o rozmiarze mniejszym niż długość fali. Więcej w notce o mikrofalach.
 Natomiast jeszcze większą bzdurą jest próba "neutralizowania" promieniowania radioaktywnego.  Przede wszystkim, ma ono inną naturę niż mikrofale, leży na zupełnie innym krańcu spektrum widma elektromagnetycznego, powstaje też w wyniku innych procesów (vide link do notki wyżej). Nie ma fizycznej możliwości zneutralizowania tego typu promieniowania. Żaden magiczny kamyk lub mieszanka kamyków ze spiralą z drutu nie będzie działać jak czarna dziura wysysająca promieniowanie z otoczenia. Przed promieniowaniem jonizującym chronią jedynie osłony - grubsze w przypadku gammy, cieńsze lub bardzo cienkie w przypadku bety i alfy. 
Niestety wiele osób tak panicznie boi się wszelkiego rodzaju "promieniowania" że daje się naciągać różnego rodzaju "magikom", sprzedającym te "cuda", podobnie jak w przypadku "żył wodnych". Kiedyś może nabędę taki "orgonit" i sprawdzę jego "wpływ" na dostępne w codziennym życiu źródełka :).

12 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie sądzę, aby miało to jakikolwiek wpływ. Niektóre izotopy co prawda wykazują powinowactwo do wapnia (np. rad) i dlatego wbudowują się w kości, ale usunięcie ich stamtąd jest praktycznie niemożliwe, a już na pewno nie przez jedzenie skorupek jaj. Co innego tryt (superciężki wodór), który można usunąć z organizmu zwiększając ilość przyjmowanej wody, czy cez-137, powinowaty do potasu.

      Usuń
  2. Przeczytałam Pański komentarz o szkodliwości medalionów Quantum Pendant czy orgonity - poza tym że nie działają zgodnie z obietnicami - mogą również mieć działanie szkodliwe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy, z czego są zrobione - jak z minerałów nieradioaktywnych, to nie, natomiast jeśli ktoś użył tych samych substancji, co w Quantum Pendant to lepiej nie nosić ich przy sobie.

      Usuń
  3. Nabyłeś już taki orgonit i zbadałeś?Bo wlaśnie zastanawiałam sie ile w tym prawdy.Myślałam,żeby to kupić ale już nie wiem co o tym myśleć.Na razie dla dobra własnego zrezygnowałam z routera.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie nabyłem, choć pewnie dla celów doświadczalnych w końcu to zrobię, natomiast z podstawowej wiedzy fizycznej wynika, że to nie ma prawa działać w taki sposób, w jaki jest reklamowane. Najwyżej jako efekt placebo.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki za odpowiedź.Wielka szkoda ale dobrze przynajmniej wiedzieć bo planowałam kupić kilkanaście sztuk i rozłożyć po całym pokoju :-D Próbuję szukać przyczyn silnej bezsenności,która znika jak śpię w innych miejscach.A może lampy solne?Czy to też może być ściema?

    OdpowiedzUsuń
  6. Lampy solne mogą wprowadzić korzystny mikroklimat ułatwiający zasypianie, a na pewno nie zaszkodzą, choć też nie działają na pole elektromagnetyczne. Problem jak widzę jest złożony i obawiam się, że mogę nie być w 100% kompetentny, gdyż specjalizuję się w promieniowaniu jonizującym (radioaktywnym), a to jest zupełnie inne promieniowanie niż emisja od routerów, komórek, przewodów i kuchenek mikrofalowych.

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam wszystkich,osobiście też uważam te teorie orgonitów troszeczkę przypominają pseudonaukowy bełkot ale osobiście zrobiłem 1 działo i kilka orgonitów,testuję je i śpię spokojnie.Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  8. Caly szkopuł tkwi raczej w tym iz mamy metale ciezkie gromadzone w naszym organizmie i wlasnie tutaj tkwi problem. A w wypadku gdy sa nagromadzone wtedy takie pola elektromagnetyczne wplywaja na jakos snu, samopoczucie itp.. Co do orgonitow moze i mialy by wieksze przekonanie gdyby. Mialy one uziemienie wtedy kminiac jesli zbiera energie to ja oddaje i wtedy moglby dzialac a tak raczej bujda

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam, może nie mam specjalizacji w jakimkolwiek promieniowaniu jednak mam nieufność co do magów i wytwarzanych przez nich "życzeń" w postaci gadżetów, tylko my sami, ewentualnie za pośrednictwem sprawdzonego i wiarygodnego mistrza możemy usunąć wiele dolegliwości. Logika, w odniesieniu do prawa chaosu wyklucza mi możliwość posiadania tak wielu gadżetów, które dodatkowo zaburzają przepływ energii właściwych wprowadzając chaos do naszego życia. Więc nie tylko się nie obronimy przed szkodliwymi czynnikami świata zewnętrznego ale i zablokujemy dopływ tych pozytywnych energii zaśmiecając niepotrzebnie przestrzeń w jakiej żyjemy. Im mniej gadżetów tym lepiej, uważam, że tylko moc kryształów i pewnych kamieni może nie tylko upiększyć nasz dom ale i pomóc bardziej niż śmietnisko zalane czymś, możemy to nazwać i żywicą, ale czy to na pewno jest coś naturalnego? Jak na to patrzę to mnie odpycha. Podchodzę do tego sceptycznie, takie talizmany mogą mieć czyjąś intencję, bo przecież ktoś to budował na prośbę często kogoś innego ;) to też ważne. Ja bym to nazwała przykrym biznesem bazującym na ludzkiej naiwności. Uwierzcie w siebie, we własną moc, dlaczego oddajecie energię rzeczom tak mało ważnym? Może bardziej kochajcie? Jednak nie jesteście zobowiązani nadawać mi wiarygodności, co zrobicie takie będzie wasze życie. Ja faktycznie piszę z pewną dozą uprzedzenia, ale to czy mam rację czy nie osądzi najwyższy, jednak moją opinią się podzielę prosząc by mieć na uwadze, że to tylko nadal moja opinia, którą próbuję oprzeć na prawdzie, która pochodzi z wnętrza bo nie ma nic na zewnątrz jeśli nie ma tego wewnątrz. To po co otaczać się śmieciami na zewnątrz dodatkowo? Te słowa czegoś dowodzą "Nie każdy, kto mówi Mi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie". można odnieść do słów "Jak w niebie tak i na ziemi". Nie każdy rozumie to, o czym słowa te świadczą przez to błądzą. Szukajcie prawdy w sercach waszych. Nie szukajcie powodzenia tam gdzie go nie ma. Odpowiedź jest zawsze w was samych, zapytajcie siebie a odpowiedź przyjdzie. Nie lękajcie się.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wydalem 300 euro na te piramidy. Są dosc duze.
    W sklad wchodzi miedz,turmalin,opilki zelaza, obisydian, ametyst sproszkowany, kwarce, pył diamentowy, żywica.
    Mam kilka wież z antenami 5 G i odczowam ich dzialanie. Kiedy rozstawilem orgonity w sypialni myslalem że w koncu ten koszmar się skończy. Niestety żadnych zmian.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli znajdziesz błąd lub chcesz podzielić się opinią, zapraszam!

[komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora]