10 sierpnia, 2018

Talerz z uranową polewą

Ostatnio ceramika z polewą barwioną solami uranu pojawia się dość często na naszym targu, a jej cena jest dużo niższa niż szkła uranowego. Prezentowany poniżej talerz kosztował zaledwie 20 zł, choć znacznie mniejsze wyroby ze szkła uranowego nie schodzą poniżej 50 zł. Widząc zatem ten talerz na stoisku, przeszedłem obok z Polaronem w dłoni. Momentalny wzrost wskazań przesądził o zakupie. Duża powierzchnia pokryta uranową glazurą przekłada się na większą aktywność niż w przypadku wyrobów z małymi ozdobami:


Jak do tej pory, jest to najbardziej aktywny wyrób ceramiczny, który mi się trafił. Nawet sygnalizator PM-1401, niezbyt czuły na miękkie promieniowanie (szczególnie uranu, tor lepiej wykrywa), wykazał wzrost do 11 cps. (tło 6-7):


Polaron z otwartą klapką wszedł na drugi zakres, co może wydawać się groźne, szczególnie osobie nieobeznanej z tematem - w zależności od miejsca 42-53 µSv/h):



Jednakże po założeniu filtra odcinającego promieniowanie beta i słabsze gamma wynik spadł praktycznie do poziomu tła naturalnego (0,32 µSv/h):

Pewną aktywność wykazuje też środek talerza, choć tutaj wpływ może mieć promieniowanie rozproszone od pomarańczowej glazury:
Spód też "świeci", częściowo na skutek rozpraszania promieniowania glazury z obrzeży w materiale talerza:

Jeszcze większe "przerażenie" mógłby wywołać pomiar monitorem skażeń EKO-C - z otwartą klapką aż 465 cps! Ale pamiętajmy o dużej powierzchni czynnej detektora (50 cm2) oraz niezwykle cienkim okienku mikowym, przepuszczalnym dla większości promieniowania alfa, beta i gamma:


Po zasłonięciu pokrywy, wykonanej z 0,85 mm blachy aluminiowej, wynik spada czterokrotnie:


Teraz czas na miernik wyposażony w osobne przesłony dla promieniowania alfa i beta - Gamma Scout Standard. Pomiar samej emisji gamma - wynik zawyżony w stosunku do Polarona przez słabe ekranowanie tuby Geigera:


Wpuszczamy promieniowanie beta, włączając cienką przesłonę, filtrującą jedynie cząstki alfa - wynik od razu skacze:


A teraz otwieramy okienko pomiarowe, licznik mierzy łączną emisję alfa, beta i gamma - jak widać, wzrost wyniku, choć wyraźny, nie jest uderzający (z 6,5 na 8,3 µSv/h):


Jak widać, możliwość całkowitego odsłonięcia okienka pomiarowego jest przydatna, ale nie niezbędna, przynajmniej przy większych aktywnościach. Precyzyjniejszym sposobem na oszacowanie emisji alfa jest użycie sondy scyntylacyjnej, np. SSA-1P:


Pomiar sondą scyntylacyjną pokazuje, że na środku talerza glazura również wykazuje emisję alfa, choć nie tak silną jak na obrzeżach. Nie jest to zatem promieniowanie rozproszone od obrzeży, gdyż cząstki alfa mają znacznie mniejszy zasięg, a innego promieniowania ta sonda nie wykrywa:

To samo na spodniej powierzchni:


Dzięki dużej powierzchni aktywnej talerz ten jest wykrywany przez radiometry i monitory z licznikami cylindrycznymi (Polaron, RKP-2) już z odległości 1 m, zaś z okienkowymi licznikami z okienkiem mikowym nawet z 1,2 m (EKO-C). Gamma Scout reaguje z nieco bliższej odległości i wzrost wskazań nie jest natychmiastowy, co grozi niewykryciem tego artefaktu przy szybszych poszukiwaniach. Tym niemniej, wyroby ceramiczne z dużą powierzchnią pokrytą uranową glazurą są dużo łatwiejsze do wykrycia niż przedmioty, gdzie barwnikiem tym pokryto jedynie nieznaczne detale, np. na tym wazonie:



Na koniec ostatnie pytanie - czy to jest bezpieczne? Otóż tego typu ceramika nie stwarza zagrożenia dla zdrowia. Promieniowanie naturalnego uranu, użytego jako barwnik do glazury, ma bardzo niewielką energię i małą przenikliwość. Wysokie wskazania, uzyskiwane w powyższych pomiarach, są efektem użycia aparatury pomiarowej o dużej czułości, przeznaczonej do wykrywania słabych źródeł promieniowania. Pamiętajmy, że nawet paliwo jądrowe, przeznaczone do reaktorów, dopóki jest "świeże", można trzymać w rękach (jak ktoś nie wierzy, polecam: Grzegorz Jezierski, Energia jądrowa wczoraj i dziś, WNT 2005). A przecież koncentracja uranu w prętach paliwowych jest o wiele rzędów wielkości większa niż w glazurze na ceramice!
Uprzedzając pytania, produkty położone na takim talerzu nie staną się radioaktywne. Aby zaszła aktywacja, czyli powstanie pierwiastków promieniotwórczych z niepromieniotwórczych, potrzebny jest strumień neutronów. Występuje on jedynie w reaktorach jądrowych oraz podczas wybuchu bomb atomowych.

10 komentarzy:

  1. Ciekawe artefakty. Miałem trzy nie trafione zakupy na starociach. Muszę chodzić z kolegą Geigerem ;)
    Życzę udanych łowów.
    Qann

    OdpowiedzUsuń
  2. "Polaron z otwartą klapką wszedł na drugi zakres, co może wydawać się groźne, szczególnie osobie nieobeznanej z tematem - w zależności od miejsca 42-53 µSv/h)"
    Czy to ma być przykład, ile są "warte" stare post-ZSRR radiometry?
    Wynik absurdalny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Poproszę więcej szczegółów. Jaki wynik byłby mniej absurdalny? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ponad 500-krotne przekroczenie poziomu tła? Zresztą widać, że inne mierniki reagują "ostrożniej".
    Jaką to "cudowną" rurkę GM ma ten Polaron, ze tak się rozpędził nad tym talerzem?
    Co do promieniowania beta lepiej jest używać jednostki skażeń imp/cm^2*s, oczywiście razem ze skalowaniem miernika (zależność ilości impulsów od skażenia Bq/cm^2) niż uSv/h, która to jednostka nie da się prosto przeliczyć na ilość impulsów, gdyż zależność cps/cpm >>> uSv/h zmienia się zależnie od energii promieniowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polaron wykorzystuje 2 tuby typu SBM-20-1, które są odsłonięte na całej długości, w przeciwieństwie do np. RK-67, gdzie pojedyncza tuba STS-5/BOI-33 (starszy odpowiednik) ma odsłoniętą jedynie niewielką część okienka pomiarowego.
      Polaron oferuje też pomiar aktywności w rozpadach/min*cm2 - po przełączeniu w stosowny tryb po prostu znika przecinek na wyświetlaczu i z np. 2.60 µSv/h robi się 260. Kalibrowany prawdopodobnie wg cezu-137.

      Usuń
  5. Dziękuję.
    Jeśli może Pan wykorzystać swoje znajomości, proszę przy okazji spytać, czy ten miernik da się skalibrować w uSv/h dla promieniowania uranu (technicznego, np analityczny azotan lub octan uranylu, bo nie sądzę, aby do przygotowania glazury używano bezpośrednio rudy uranu))

    OdpowiedzUsuń
  6. Może pan napisać jakie kolory ma ta farba uranowa tylko pomarańcz?czy takie przedmioty uranowe napromieniowuja człowieka? tyle co mammografia_przeswietlenie rentgen

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Barwa pomarańczowa, ale czasem też żółta, oliwkowa, zielona, brązowa i czarna, więcej w tej notce - https://promieniowanie.blogspot.com/2020/02/50-twarzy-uranu.html

      Promieniowanie jest znacznie słabsze niż przy badaniach diagnostycznych.

      Usuń
  7. Czy można sprawdzić ceramikę uranową ultrafioletem? Czy wtedy ceramika świeci

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieliczne wyroby, jak np. ten oto wazon - http://qann.wikidot.com/kogut

      Często świeci glazura czarna i zielona, ale tylko w ultrafiolecie ze świetlówek, a nie z diod UV.

      Usuń

Jeśli znajdziesz błąd lub chcesz podzielić się opinią, zapraszam!

[komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora]