Czekając na spotkanie wyciągnąłem z kieszeni Polarona i udałem się na stację. Emisja łączna gamma i beta nieznacznie przekraczała tło, co ciekawe, zwiększała się przy poruszaniu się. Po wejściu na peron (czyli jeszcze poziom niżej) wskazania nie różniły się zbytnio od tych z korytarza. Gdybym miał więcej czasu i RKSB-104, mógłbym przeprowadzić dokładniejszy pomiar, o ile wcześniej by mnie nie odstrzelili jako terrorystę ;) Po wyjściu na pl. Bankowy tło wróciło do normy. Całe doświadczenie ilustruje filmik:
Trudno w Warszawie o głębsze tunele, nie licząc kanałów ściekowych w niektórych miejscach i ew. piwnic Zamku Królewskiego :) Dzisiejsza notka jest krótka, ale właśnie pracuję nad dłuższym filmem o przenikliwości promieniowania gamma :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli znajdziesz błąd lub chcesz podzielić się opinią, zapraszam!
[komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora - treści reklamowe i SPAM nie będą publikowane!]