Strony

10 kwietnia, 2022

Dozymetr DBG-06T

Przyrząd ten należy do całej serii radzieckich dozymetrów promieniowania gamma o bardzo szerokim zakresie pomiarowym:

Wszystkie te przyrządy wyróżniają się masywną metalową obudową, pracą w dwóch trybach („izmier” i „poisk”) oraz typowym drobnym wyświetlaczem LCD znanym z „Biełły”, ale za to podświetlanym żaróweczką. Dwa pierwsze modele miały ogromny zakres aż do 100 R/h (1 Sv/h) dzięki kombinacji 4 liczników SBM-20 oraz 2 szklanych SI-34G, natomiast omawiany tutaj DBG-06T ma jedynie 4 liczniki SBM-20 i zakres „tylko” do 100 mR/h (1000 µSv/h).

Od lewej: DRG-01T, DRG-01T1, DBG-06T, MKS-151

Miernik był produkowany przez Centralne Stowarzyszenie Badawczo-Produkcyjne „Leniniec” w Leningradzie. Stosowany był w ochronie radiologicznej. Z tego co udało mi się wyczytać na forum RHBZ, często pracował w parze z radiometrem scyntylacyjnym SRP-68, który służył do poszukiwania źródeł promieniowania, zaś DBG-06T mierzył moc dawki "do protokołu". W ten sposób poszukiwano źródeł promieniowania np. w muzeach, znajdując głównie wyroby z radową farbą świecącą.

http://forum.rhbz.org/topic.php?forum=79&topic=3&p=1

DBG-06T występuje w różnych wersjach wykończenia, różniących się kolorem emalii oraz krojem napisów. Prezentowany egzemplarz pochodzi z listopada 1991 r., ma emalię o fakturze „młotkowej” i napisy prostym krojem, spotkałem się też z gładką szarą lub czerwoną emalią i napisami kursywą.


Przyrząd mierzy moc dawki promieniowania gamma w 2 trybach:

  • izmier – tryb dokładny, pomiar uruchamiamy przyciskiem „sbros”, wynik pojawia się po 40 sekundach i pozostaje na wyświetlaczu do czas ponownego wciśnięcia przycisku, zakres od 0,01 µSv/h do 100 µSv/h - jest to pomiar przelicznikowy, dozymetr działa jak ANRI Sosna
  • poisk – tryb „poszukiwania”, mniej dokładny, wynik jest aktualizowany co 4 s, impulsy są sygnalizowane charakterystycznym terkotem, zakres od 0,1 µSv/h do 1000 µSv/h - również jest to pomiar przelicznikowy, jednak z uwagi na krótki czas zliczania może stanowić substytut pomiaru integratorowego (uśrednianego)


Detektorami promieniowania są 4 liczniki typu SBM-20, stosowane w większości radzieckich dozymetrów. Każdy z nich owinięto cienką folią ołowianą powleczoną cyną (wg instrukcji 3 zwoje folii o grubości 0,09 mm), co w połączeniu z masywnym aluminiowym korpusem dozymetru skutecznie odcina promieniowanie beta i niskoenergetyczne gamma. 

Folię tą często usuwano, aby zwiększyć czułość miernika na miękkie promieniowanie i tak też jest w moim egzemplarzu:


Z licznikami G-M zastosowanymi w DBG-06T wiąże się jeszcze ciekawostka konstrukcyjna, a mianowicie nie pracują one jednocześnie, ale parami, przypisanymi do poszczególnych jednostek pomiarowych. Liczniki po lewej stronie (patrząc od spodu) służą do pomiarów w milirentgenach, zaś te po prawej do pomiarów w mikrosiwertach. Można to tłumaczyć zwiększeniem niezawodności przyrządu, aby w razie uszkodzenia jednej pary byłby możliwy pomiar na drugiej. Rodzi to pokusę odwinięcia folii z jednej pary liczników i wywiercenia nad nimi otworów w obudowie celem przekształcenia dozymetru w radiometr beta-gamma. Osobiście jestem przeciwny takim przeróbkom, natomiast radzę pamiętać, że w zależności od jednostki, w której mierzymy, geometryczny środek układu pomiarowego będzie znajdował się na lewo lub na prawo od krzyżyka umieszczonego na spodzie obudowy. 


Ma to szczególne znaczenie przy pomiarach niskich poziomów promieniowania, kiedy umieszczenie źródła pod niewłaściwą parą liczników może znacznie zaniżyć pomiar. Pokazuje to poniższy film, w którym źródła umieszczano centralnie pod dozymetrem i dokonano pomiarów w obu trybach:


Dozymetr obsługujemy za pomocą dwóch przełączników przesuwnych i dwóch przycisków chwilowych. Lewy przełącznik służy do wybierania jednostki pomiaru i jest jednocześnie włącznikiem, a prawy wybiera tryb pomiaru i uruchamia procedurę kontrolną. Pomiar w trybie izmier rozpoczynamy i resetujemy przyciskiem SBROS, w ten sam sposób możemy też zresetować pomiar w trybie poisk, wówczas zacznie być uśredniany na nowo.

DBG-06T ma funkcję kontroli poprawności działania, uruchamianą przesunięciem przełącznika trybu pracy w położenie KONTR. Wówczas rozpoczyna się odliczanie, które powinno zakończyć się na wartości 0515. Wyświetlacz ma funkcję podświetlenia za pomocą przycisku chwilowego z funkcją żarówki:


Jest to jeden z nielicznych poczarnobylskich dozymetrów wyposażonych w podświetlenie. Jasność wystarcza do odczytania wskazań w całkowitej ciemności, nie należy jednak go nadużywać z uwagi na szybsze zużycie baterii.

***

Zasilanie odbywa się z typowej baterii 9 V, umieszczonej w komorze z pokrywką zakręcaną na mały wkręt. 


Czas pracy dozymetru na baterii zależy od natężenia mierzonego promieniowania:

  • 75% zakresu – min. 8 h
  • do 0,5 µSv/h – 100 h

Obudowa ma strzemiona do pasa, ułatwiające noszenie tego dość ciężkiego (0,5 kg) przyrządu. W tym wykonaniu dozymetru pas jest przykręcony czterema śrubkami do obudowy, natomiast w nowszych seriach był mocowany na czterech kołkach, na które był wciskany


DBG-01T wyróżnia się nie tylko masą, ale też gabarytami, ledwo łapie się do kategorii "kieszonkowych", porównajmy go choćby z Sosną czy Prypecią: 


Przyrząd dostarczano w pudełku z grubej tektury, mającym osobny przedział na baterię (u góry).  


Miernik ten rzadko pojawia się na polskim rynku. Z kolei ceny na eBay osiągają niekiedy 200 euro, za które można kupić wiele bardziej użytecznych przyrządów, zarówno Polarona, jeśli zależy nam na czułości i czasie reakcji, jak i Terrę, jeśli potrzebujemy wyższego zakresu i alarmu progowego.

DBG-6T będzie przydatny, jeśli często mamy do czynienia z silnymi emiterami promieniowania gamma, np. zegarami lotniczymi czy minerałami, szczególnie jeśli miernik jest w oryginalnej wersji, z licznikami owiniętymi folią ołowianą. Wówczas przekonamy się, jaki jest udział twardego promieniowania gamma w łącznej emisji danego obiektu, możemy sprawdzić też skuteczność osłon. Teoretycznie dałoby się przerobić DBG-06T na radiometr beta-gamma, wycinając okienko nad jedną parą liczników, jednak nie popieram takich praktyk, szczególnie w odniesieniu do zabytkowego już sprzętu.

Plusy

  • szeroki zakres pomiarowy
  • solidna budowa
  • pomiar w µSv/h i mR/h
  • dwa niezależne zestawy liczników G-M
  • podświetlenie wyświetlacza

Minusy

  • znaczny ciężar
  • w oryginalnym wykonaniu tylko pomiar twardej emisji gamma

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli znajdziesz błąd lub chcesz podzielić się opinią, zapraszam!

[komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora - treści reklamowe i SPAM nie będą publikowane!]