Strony

31 października, 2022

Dozymetr HFS-10 z Aliexpress

Na Aliexpress pojawiło się ostatnio wiele nowych dozymetrów o zróżnicowanym stopniu zaawansowania i użyteczności dla dozymetrysty amatora. Jedne pomimo niskiej ceny i budżetowego wykonania charakteryzują się dobrą czułością (np. omawiany niedawno RM-9000), inne zaś, choć wykonane są dużo „porządniej”, to ich funkcjonalność pozostawia wiele do życzenia.

Takim dozymetrem jest przedstawiany tutaj HFS-10. Nazwę modelu musiałem wziąć z oferty na Aliexpress, gdyż nie pojawia się ona ani na obudowie urządzenia, ani na pudełku, ani w instrukcji (!).

HSF-10 mierzy moc dawki promieniowania gamma oraz silniejszego beta przy pomocy szklanego licznika G-M. Licznik ten, oznaczony HH442, przypomina znacznie wydłużony DOB-80, odpowiedzialny w DP-66 i DP-66M za średnie zakresy. Detektor znajduje się na spodzie obudowy przy prawej krawędzi, patrząc od strony użytkownika. Środek geometrii układu pomiarowego nie jest zaznaczony, można go jednak łatwo ustalić doświadczalnie albo po prostu rozkręcić obudowę.

https://prom.ua/p1649831613-dozimetr-radiometr-bytovoj.html

Czułość licznika jest dość wysoka, porównywalna z M4011, najczęściej stosowanym w chińskich dozymetrach, jednak plastik obudowy eliminuje sporą część niskoenergetycznego promieniowania gamma i cząstek beta. Z jednej strony zmniejsza to czułość dozymetru i spowalnia reakcję na słabsze źródła, z drugiej unikamy zawyżenia wyniku z powodu nierównomierności charakterystyki energetycznej detektora. Wynik będzie się więc plasował w połowie, między dozymetrami z całkowicie odsłoniętym detektorem a przyrządami, gdzie detektor ma filtr eliminujący cząstki beta i słabsze kwanty gamma. Więcej na ten temat pisałem w artykule o układach konstrukcyjnych dozymetrów [LINK].

Wynik podawany jest na kolorowym wyświetlaczu TFT – widzimy na nim moc dawki w µSv/h (bieżącą i uśrednioną z ostatniej minuty) oraz łączną dawkę w µSv wraz z czasem jej gromadzenia (obie te wartości są resetowane przy wyłączeniu dozymetru, możemy też to zrobić z poziomu menu).  

Dodatkowo na górnym pasku ekranu mamy stan baterii, datę [rr-mm-dd] i godzinę w formacie 24 h. Impulsy są sygnalizowane dźwiękiem, który wyłącza się, gdy wyświetlacz przechodzi w tryb uśpienia, dźwięk możemy też wyłączyć całkowicie w ustawieniach. Impulsy są też indykowane miganiem zielonej diody poniżej wyświetlacza, która jest aktywna również w trybie uśpienia, gdy wyświetlacz się wyłącza. Odnoszę jednak wrażenie, że nie każdy impuls jest zaznaczany dźwiękiem i błyskiem, szczególnie przy niższych częstościach zliczania. 


Przyrząd obsługujemy za pomocą trzech gumowych klawiszy - środkowy [ | | ] służy jako włącznik (długie przyciśnięcie) oraz do zatwierdzania pozycji menu, możemy nim też wejść do menu z ekranu głównego. Co ciekawe, również oba kursory  [<] i [>] przeniosą nas do menu.

Menu ustawień ma formę graficzną z 9 kafelkami, po których poruszamy się przy pomocy dwóch kursorów [<] i [>], zmieniamy nimi też wartości poszczególnych pozycji. Niestety nie możemy poruszać się góra-dół pomiędzy kolejnymi rzędami pozycji, co trochę wydłuża nawigację w menu.


Dozymetr po włączeniu od razu uruchamia menu, a nie ekran główny, musimy więc kliknąć pozycję measure z symbolem "koniczynki", by przejść do ekranu pomiaru. Pomiar odbywa się cały czas, nawet jak jesteśmy w menu czy zmieniamy ustawienia poszczególnych pozycji.

We wspomnianym menu głównym mamy następujące pozycje:
  • measure - powrót do ekranu głównego z pomiarem mocy dawki i łącznej dawki
  • schedule - zaplanowanie pomiaru:
    • start delay - opóźnienie rozpoczęcia (minuty, godziny, sekundy, do 99 h)
    • measurement time - czas trwania (j.w., do 999 h)
  • records - zapisane wyniki (2 na stronę, max. 10 wyników, strony przewijamy kursorami)
  • delete - kasowanie zapisanych wyników:
    • delete current data - resetuje pomiar mocy dawki, łącznej dawki i czas pomiaru
    • delete history data - kasuje wszystkie wyniki zapisane w trybie schedule
    • calibration factor - współczynnik kalibracyjny (domyślnie Cf=1)
  • alarm - progi alarmu:
    • dose rate - moc dawki
    • total dose - łączna dawka
    • informacja o progach mocy dawki wg standardu ICRP2007:
      • ogół ludności - 0,51 µSv/h
      • personel zatrudniony przy promieniowaniu - 10 µSv/h
  • unit - dodatkowe ustawienia:
    • jednostka pomiaru - µSv/h lub µGy/h
    • język - angielski lub chiński
  • sound - ustawienia dźwięku:
    • alarm volume - głośność alarmu progowego (0-9), przy ustawianiu od razu mamy podgląd danej głośności
    • alarm times - krotność powtarzania alarmu (1-10)
    • particle sound - włączenie dźwięku impulsów, ale bez regulacji głośności
  • clock - ustawienie daty i godziny, zegar ma podtrzymanie pamięci po wyłączeniu dozymetru
  • sleep - czas uśpienia:
    • screen - autowyłączenie ekranu (1-9 min lub bez autowyłączenia - symbol kłódki)
    • auto shutdown - autowyłączenie dozymetru (1-9 godzin lub bez autowyłączenia - symbol kłódki)
    • screen brightness - jasność ekranu (1-10)

Spośród powyższych opcji szerszego omówienia wymaga tryb schedule. Umożliwia on zaprogramowanie czasu, po którym dozymetr rozpocznie osobny pomiar, którego czas trwania również może być zaprogramowany. Pomiar planujemy jednorazowo, nie ma możliwości wykonania serii pomiarów w ustalonych interwałach czasowych. 

Po wybraniu obu czasów przechodzimy kursorami do przycisku start timing i wciskamy przycisk [ | | ]. Dozymetr zapyta nas, czy na pewno chcemy rozpocząć pomiar, co musimy zatwierdzić lewym kursorem (lub anulować prawym).

Zaprogramowanie pomiaru uniemożliwia wyłączenie dozymetru - na górnym pasku, obok baterii, pojawi się symbol kłódki. W menu schedule możemy sprawdzić czas pozostały do rozpoczęcia pomiaru, a także anulować pomiar. Gdy zaplanowany czas nadejdzie, dozymetr zresetuje pomiar dawki i łącznej dawki, po czym rozpocznie nowy pomiar i rejestrowanie wyników. Po jego zakończeniu w menu records pojawi się zapis z datą i godziną rozpoczęcia pomiaru, czasem jego trwania oraz zmierzonymi w tym czasie: maksymalną i średnią mocą dawki oraz łączną dawką. Pozwala to na precyzyjny długookresowy pomiar mocy dawki w danym miejscu lub generowanej przez określone źródło. W ten sposób możemy mierzyć promieniowanie tylko nieznacznie przekraczające tło naturalne, które przy pomiarze bieżącym "ginie" w wahaniach tła. 


Zapisane wyniki przeglądamy w menu records, przechodząc do kolejnych stron kursorami. W pamięci mieści się do 10 wyników, możemy je skasować w menu delete, ale niestety tylko wszystkie jednocześnie. W tym samym menu możemy wybrać współczynnik kalibracyjny (0-18, domyślnie 1), jeśli chcemy dokonać korekcji wskazań miernika i np. skalibrować go dla określonej energii promieniowania.


O samej kalibracji i odróżnianiu jej od wzorcowania pisałem osobno [LINK].

Jak przedstawia się czułość HFS-10? Przyrząd reaguje na większość "domowych" źródeł promieniowania za wyjątkiem tych najsłabszych. Sprawę dodatkowo pogarsza klips na spodzie obudowy, zwiększający odległość od źródeł o większych rozmiarach i niekorzystnie zmieniający geometrię układu pomiarowego. Zakres pomiarowy zaczyna się od 0,05 µSv/h a kończy na 50 mSv/h, czyli na wartościach, które trudno osiągnąć w codziennym życiu, nie licząc awarii radiacyjnych.


Przy pomiarze słabszych źródeł przydatny może być tryb schedule, pozwalający na zaplanowanie pomiaru o dowolnym czasie trwania, a przez to uzyskanie średniej długoterminowej oraz wartości maksymalnej. Patera z glazurą uranową (stary Włocławek), która w powyższym teście tylko powodowała nieznaczne oscylacje wokół tła naturalnego, w pomiarze 3-minutowym dała średnią moc dawki 0,16 µSv/h i maksymalną 0,34 µSv/h. Przy pomiarze 30-minutowym średnia moc dawki wyniosła 0,18 µSv/h, maksymalna 0,55 µSv/h, zaś łączna 0,09 µSv. Z kolei tło naturalne mierzone przez godzinę przedstawiało się następująco:
  • biurko - średnia 0,12 µSv/h, max. 0,38 µSv/h, dawka 0,12 µSv
  • łóżko - średnia 0,11 µSv/h, max. 0,38 µSv/h, dawka 0,11 µSv
  • szczyt szafki ze szkłem uranowym - średnia 0,13 µSv/h, max. 0,38 µSv/h, dawka 0,13 µSv
  • szafka nocna w salonie - średnia 0,10 µSv/h, max. 0,30 µSv/h, dawka 0,10 µSv
  • blat w kuchni - średnia 0,11 µSv/h, max. 0,34 µSv/h, dawka 0,11 µSv
  • szafka w łazience - średnia 0,12 µSv/h, max. 0,43 µSv/h, dawka 0,12 µSv
  • biurko w pracy - średnia 0,11 µSv/h, max. 0,34 µSv/h, dawka 0,11 µSv
  • mieszkanie siostry - średnia 0,11 µSv/h, max. 0,34 µSv/h, dawka 0,11 µSv

Obudowa jest wykonana bardzo solidnie, z gumowymi wstawkami po bokach, poprawiającymi pewność chwytu i zwiększającymi odporność na udary mechaniczne. 

Kształt obudowy pozwala na wygodne uchwycenie i obsługę miernika jedną ręką, zarówno lewą, jak i prawą. Wielkość dozymetru jest przeciętna - na tle konkurencji HFS-10 prezentuje się następująco:

Mam jedynie zastrzeżenia co do matowej „welurowej” faktury plastiku, na której bardzo wyraźnie widać ślady palców - na szczęście można je łatwo zetrzeć suchą ściereczką.

Na spodniej stronie obudowy znajduje się klips, pozwalający na przypięcie dozymetru do kieszeni koszuli czy fartucha i jednoczesny odczyt wskazań. Podobne rozwiązanie znamy z dawkomierzy MIDO i sygnalizatorów przekroczenia dawki ALDO. 

Niestety klips zwiększa odległość między dozymetrem a źródłem, co znacznie zmniejsza wydajność pomiaru, zwłaszcza źródeł o większych rozmiarach, takich jak talerze, kafle, patery, półmiski. 


Z powodu klipsa szerokość lub średnica źródeł, które możemy przyłożyć bezpośrednio do dolnej krawędzi obudowy jest ograniczona do ok. 2 cm. Medalion Quantum Pendant (fi 4,3 cm) będzie już znacznie wystawał poza krawędź, zmieszczą się za to elektrody TIG czy niewielkie detale z glazurą uranową lub farbą radową.


Brak dokładnego przylegania będzie mniej istotny przy źródłach o większej aktywności i energii promieniowania, takich jak zegary lotnicze czy "gorące" minerały.

Dozymetr zasilany jest z wbudowanego akumulatora 3,7 V o pojemności 1800 mAh. Pobór mocy wynosi 13 mW, co przekłada się na prąd 3,5 mA i teoretyczny czas pracy 514 h (instrukcja podaje 20 dni, czyli 480 h). Ładowanie odbywa się przez port USB-C za pomocą dołączonego kabla lub dowolną ładowarką, powerbankiem lub z portu USB komputera. 

Mój egzemplarz został przysłany w stanie nienaładowanym, na szczęście ładowanie trwa dość krótko. Długi czas pracy na baterii jest jednym z ważniejszych atutów dozymetru i potwierdza jego zastosowanie do dozymetrii indywidualnej, zwłaszcza długookresowej. 

W fabrycznym zestawie znajduje się zapinane na suwak solidne etui na dozymetr z miejscem na kabel do ładowania oraz smyczką do ręki. Niestety pianka trzymająca miernik w etui jest dość ciasna i trudno go szybko wyjąć

Etui dobrze chroni dozymetr, jednak z uwagi na rozmiary oraz sposób zamykania posłuży raczej jako pojemnik transportowy, a nie kabura do szybkiego wyjmowania miernika.


Oprócz etui i kartonowego pudełka w komplecie jest też instrukcja obsługi, dość szczegółowo omawiająca poszczególne opcje menu i sposób posługiwania się dozymetrem. Przytoczone są w niej również limity dawek dla ogółu ludności oraz personelu zatrudnionego przy pracy z promieniowaniem. Zwraca uwagę użycie słowa pellet w znaczeniu cząstka (!), choć w menu dozymetru użyto właściwego terminu particle.

Czas na podsumowanie. Sumaryczna ocena tego dozymetru nie jest łatwa. Z jednej strony jest solidnie wykonany i ma wiele przydatnych funkcji, z drugiej zaś czułość licznika nie jest w pełni wykorzystywana, a klips utrudnia pomiary. Generalnie jest to dozymetr przeznaczony bardziej do  kontroli narażenia na promieniowanie (pomiar dawki, alarm progowy) niż do poszukiwania źródeł, szczególnie tych słabszych. Bez problemu jednak sprawdzi się przy silniejszych źródłach, takich jak minerały, bardziej aktywna ceramika czy szkło uranowe, farby radowe itp. Posłuży również do długotrwałych pomiarów słabych źródeł czy tła promieniowania w naszym otoczeniu, choć niestety wyników nie można zgrać na komputer. Przyznam że miernik trochę mnie rozczarował, zwłaszcza że należy do "średniej półki" dozymetrów z Aliexpress.

Plusy

  • solidne wykonanie
  • liczne opcje konfiguracyjne
  • szeroki zakres pomiarowy
  • tryb zaplanowania pomiaru
  • mały pobór prądu
  • porządne etui w zestawie

Minusy

  • mała czułość na słabe źródła
  • klips utrudnia pomiar większych źródeł
  • łatwo brudząca się obudowa
  • brak współpracy z komputerem

Jeżeli spodobał Ci się blog i chcesz przyczynić się do jego dalszego rozwoju, zachęcam do wsparcia na Patronite - https://patronite.pl/anonymousdosimetrist

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli znajdziesz błąd lub chcesz podzielić się opinią, zapraszam!

[komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora - treści reklamowe i SPAM nie będą publikowane!]