20 sierpnia, 2018

Przenośny Izotopowy Miernik Poziomu PIMP-3


Dzięki uprzejmości Sprzedawcy mogę przedstawić taki oto miernik, służący do kontroli poziomu w butlach stalowych z cieczami, proszkami i skroplonymi gazami czy miejsc zatkania rurociągów. Konstrukcja jest bardzo prosta - 4 szklane liczniki Geigera typu BOB-33A mierzą natężenie promieniowania emitowanego przez znajdujące się na wysięgniku źródło promieniowania (500 µCi Cs-137). Pusta część butli tłumi promieniowanie w mniejszym stopniu niż wypełniona, zatem przesuwając czujnik wzdłuż butli można zauważyć wzrost wskazań w miejscu, gdzie zaczyna się pusta przestrzeń. W przypadku zatkanych rurociągów postępowanie jest odwrotne - patrzymy, gdzie wskazania zaczynają spadać. Dokładność pomiaru wynosi nie więcej niż +/- 1 cm, mierzone butle i rury mogą mieć średnicę od 150 do 400 mm. 

Zestaw pomiarowy wg katalogu Aparatura jądrowa - informator techniczny  z 1963 r. - czarny wężyk na końcu wysięgnika to źródło, sprzedawany egzemplarz był go pozbawiony.


Zasilanie wg specyfikacji z 4 paluszków typu S-14 o napięciu 1.5V (30 h pracy) lub 5 akumulatorów KN-2 o napięciu 1.2V (20 h pracy), umieszczanych w specjalnym koszyczku i ładowanych z przetwornicy PT-2, stosowanej też w radiu "Koliber" i radiometrze RK-63. Przyrządy były produkowane przez  Biuro Urządzeń Jądrowych i sygnowane cyrylicą "Sdiełano w Polsze". Obsługa sprowadza się do włączenia i wyregulowania zera jak w innych przyrządach lampowych tego okresu. Włącznik ma 3 położenia - włączony, praca i regulacja Uz:


Sam miernik nie jest zbyt przydatny w codziennej praktyce, choć można go używać jako radiometru pod warunkiem wyskalowania w jednostkach mocy dawki - w przeciwnym wypadku będzie jedynie indykatorem. Dostępne na rynku egzemplarze często wymagają naprawy, gdyż wiele elementów się zestarzało lub uszkodziło. Szklane tuby BOB-33A wykazują nieco mniejszą czułość na promieniowanie beta i miękkie gamma niż liczniki o ściankach metalowych (STS-5, SBM-20, BOI-33). Wadą jest konieczność rozkręcania sprzętu (4 śrubki) celem wymiany baterii. Oczywiście miernik taki może posłuży po prostu za źródło części do starych mierników, zwłaszcza tub Geigera, tranzystorów i prostowników selenowych (np. do radioindykatora RIK-59).

Sonda pomiarowa wraz z przedłużaczem, zmniejszającym narażenie na promieniowanie.
Wnętrze sondy - 4 liczniki BOB-33A produkcji Przemysłowego Instytutu Elektroniki

Pokrywa sondy - aby wyjąć liczniki, trzeba nieco popchnąć przewód na drugim końcu, jak w RK-67.
Wnętrze - widać prostowniki selenowe (z góry), tranzystory i tyratron sygnalizujący impulsy.
Mocowanie ogniw zasilających - ktoś przerobił na 9 V choć potrzebne jest tylko 6 V.
Wejście na ładowarkę do akumulatorków, pewnie taką samą jak do radioodbiorników Koliber.

Tabliczka znamionowa.
Fabryczna skrzynka z "koniczynką".
Pełny opis z w/w katalogu.
Ołowiana osłona o grubości 2,5 cm zakładana na źródło podczas przechowywania sprzętu.

Z uzyskanych przeze mnie informacji wynika, że redukowała moc dawki ze 100 do 2 mR/h.
I na koniec - przykład posługiwania się miernikiem podczas kontroli napełnienia gaśnicy śniegowej (cyt. za: Energia jądrowa w Polsce w latach 1961-1963, opracowanie zbiorowe pod red. Józefa Hurwica et al., Warszawa 1966):

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli znajdziesz błąd lub chcesz podzielić się opinią, zapraszam!

[komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora]