13 czerwca, 2024

Dozymetr Milerd HiStand z baterią słoneczną

Dozymetr ten jest produkcji amerykańskiej firmy Milerd Technology LLC, produkującej różnego rodzaju mierniki, oczyszczacze powietrza i myjki do żywności. Oprócz niego, firma oferuje również takie produkty, jak:

Dozymetr Milerd HiStand występuje też jako Mira Safety Geiger-2 w dystrybucji firmy Mira Safety, specjalizującej się w maskach przeciwgazowych i innym sprzęcie ochronnym i to właśnie tą wersję przedstawię w mojej recenzji. 

Oba mierniki są identyczne pod względem konstrukcyjnym, różnią się tylko napisami i pudełkiem.


Na tej samej zasadzie Mira oferuje przyrząd nazwany Mira Safety Geiger-1, który jest... rosyjskim Soeksem 112. Tyle w kwestii nazewnictwa, przejdźmy do recenzji. 


Przyrząd mierzy moc dawki promieniowania gamma i beta, a także łączną dawkę przy pomocy znanego i sprawdzonego licznika G-M typu SBM-20-1. Licznik znajduje się naprzeciwko okienka pomiarowego, zasłoniętego cienkim półprzezroczystym tworzywem sztucznym. 

Dozymetr należy więc do II szkoły budowy dozymetrów wedle mojej autorskiej systematyki (licznik osłonięty plastikiem obudowy, ale bez dodatkowego ekranu), jednak cienkościenny licznik i cienka osłona zbliżają go do I szkoły, czyli dozymetrów z całkowicie odsłoniętym licznikiem [LINK]. Można powiedzieć, że czułość dozymetru o liczniku metalowym osłoniętym cienkim plastikiem obudowy jest porównywalna z dozymetrem o całkowicie odsłoniętym liczniku szklanym. 

Wynik wyświetlany jest na małym kolorowym ekranie TFT, na którym widzimy:

  • bieżącą moc dawki w µSv/h z możliwością zmiany na cpm lub µR/h
  • symbol radioaktywności, który zmienia kolor w zależności od bieżącego poziomu promieniowania:
    • poniżej 0,4 µSv/h - zielony
    • 0,4-0,9 µSv/h - żółty
    • powyżej 0,9 µSv/h - czerwony
  • stan naładowania akumulatorka
  • godzinę (hh:mm)
  • wskaźnik gotowości pomiaru - od razu po uruchomieniu zaczyna się wydłużać w czasie zależnym od wybranego w ustawieniach czasu uśredniania i potem jest już stały
  • znacznik kolejności ekranu (6 kropek, przy ekranie głównym podkreślona jest pierwsza z lewej)
  • kontrolkę włączenia latarki (mały symbol latarki w prawym dolnym rogu)

Obok wyświetlacza znajduje się bateria słoneczna, a na drugim krańcu korpusu dioda LED, sygnalizująca częstość zliczania, jak również przekroczenie progów alarmowych - zmienia wówczas kolor:

  • poniżej 0,4 µSv/h - niebieski
  • 0,4-0,9 µSv/h - purpurowy 
  • powyżej 0,9 µSv/h - czerwony
Diodę możemy wyłączyć w ustawieniach, jeśli np. nie chcemy, by nas dekonspirowała w nocy, bo świeci mocno, choć nie tak ostro jak w KB4011.

Dozymetr obsługujemy za pomocą dwóch przycisków, które pracują bardzo twardo, gdyż są pokryte grubą gumową osłoną obudowy. 

Lewy z symbolem kółka to włącznik i kursor przewijający funkcje dozymetru w lewo, a także wyjście o poziom wyżej w menu, prawy (symbol trójkąta) przewija funkcje w prawo, a jego dłuższe przytrzymanie pozwala wejść do menu ustawień każdej z funkcji. 

Wciskając prawy przycisk przewijamy kolejne ekrany: 

  1. ekran główny - pomiar bieżącej mocy dawki, przytrzymując dłużej prawy przycisk włączamy... latarkę w postaci pojedynczej diody LED umieszczonej na skraju licznika G-M
  2. dose - łączna dawka i ustawiony próg dziennej dawki (domyślnie 5 µSv), przytrzymując dłużej prawy przycisk wchodzimy do podmenu, gdzie możemy zmodyfikować próg, a także czas uśredniania pomiaru mocy dawki (10-120 s co 10 s, domyślnie 60 s)
  3. statistics - statystyki z każdego dnia w ciągu ostatniego tygodnia pomiarów, po dłuższym przytrzymaniu prawego przycisku mamy dostęp do statystyk z ostatniego miesiąca (maksymalna moc dawki, łączna dawka, dawka miesięczna)
  4. time - godzina (hh:mm) i data (dd/mm) - przytrzymując dłużej prawy przycisk, modyfikujemy, przytrzymując dłużej lewy, wychodzimy (czas możemy ustawić z dokładnością do sekund, zaś datownik uwzględnia też rok, jednak te wartości nie są wyświetlane)
  5. energy - poziom naładowania akumulatorka oraz wydajność baterii słonecznej przy obecnym natężeniu oświetlenia, przytrzymując prawy przycisk zmieniamy czas automatycznego wyłączenia ekranu (10-90 s co 10 s, domyślnie 30 s)
  6. settings - ustawienia:
    • units - jednostka pomiaru (µSv/h, cpm, µR/h, niestety zabrakło mR/h i cps)
    • głośniczek - dźwięk impulsów
    • słoneczko - indykacja impulsów za pomocą diody LED
    • reset - przywrócenie ustawień domyślnych i wyzerowanie łącznej dawki.

Ustawienia są zapamiętywane po wyłączeniu zasilania, ale za wyjątkiem dźwięku impulsów - tutaj zawsze musimy go ponownie włączyć przy każdym uruchomieniu miernika. 

Gdy przewijamy kolejne ekrany, nie mamy możliwości szybkiego przejścia z ekranu nr 6 do nr 1, tylko musimy się przeklikać z powrotem w lewo. Jak jesteśmy w którymkolwiek z ekranów (1-6), pamiętajmy, by nie wciskać dłużej włącznika, gdyż wyłączymy dozymetr - jest to mylące o tyle, że włącznikiem wychodzimy z menu i podmenu w każdym z tych ekranów, zatem możemy się zagapić i odruchowo chcieć wyjść w ten sposób do głównego ekranu. Pod tym względem obsługa dozymetru wymaga pewnego przyzwyczajenia.

***

Czułość dozymetru jest wysoka dzięki zastosowanemu licznikowi typu SBM-20-1. Jest to wariant licznika SBM-20 z wyprowadzeniami lutowanymi zamiast wciskanych. 

https://www.ebay.pl/itm/203095328756

Oba te liczniki, wywodzące się z dużo starszego STS-5, dowiodły swej skuteczności zarówno w dozymetrach poczarnobylskich (Prypeć, Sosna, RKSB-104, Biełła), jak i we współczesnych konstrukcjach (Terra, Rodnik, Stora). 

Licznik SBM-201 ma cienką metalową ściankę (40-50 mg/cm2) i mierzy promieniowanie gamma o energii powyżej 30 keV oraz beta powyżej 500 keV. Półprzezroczysty plastik osłaniający licznik trochę ogranicza czułość, ale jednocześnie zapewnia szczelność i chroni detektor od urazów mechanicznych. Dozymetr reaguje na praktycznie wszystkie "domowe" źródła, nawet te najsłabsze (granit, związki potasu), aczkolwiek wówczas na wynik trzeba dłużej poczekać. Dzięki opcji zmiany czasu uśredniania możemy zdecydować, czy chcemy, by dozymetr od razu reagował na zmiany poziomu promieniowania, ale kosztem dużych wahań (wówczas polecam 10 s), czy też potrzebujemy dokładniejszego wyniku, ale po dłuższym czasie (60-120 s). Podczas testów użyłem czasu 40 s, jako przewidzianego przez producenta liczników SBM-20 - według rosyjskojęzycznego internetu liczba impulsów zliczonych przez licznik SBM-20 w ciągu 40 s odpowiada mocy dawki w mikrorentgenach na godzinę. Nie jestem do końca przekonany o prawdziwości tego przelicznika, aczkolwiek dozymetry o jednym liczniku SBM-20 miały zwykle czas pomiaru 36-40 s (Master-1, Biełła), zaś o dwóch licznikach 18-20 s (ANRI Sosna, Prypeć, RKSB-104).

***

Przejdźmy do pomiarów. Wzrost wyniku jest dosyć szybki, ale mógłby być szybszy, zwłaszcza przy silniejszych źródłach, podobnie jak spadek. Brak niestety algorytmu resetującego pomiar przy znacznych zmianach poziomu promieniowania, znanego m.in. z dozymetrów Soeks 01M i Soeks Quantum. Dozymetr udało mi się raz przeciążyć skalą od DP-63A, dokonał wówczas ponownego uruchomienia połączonego z resetem wszystkich parametrów (czas, data, dawka), ale po nim udało się ustabilizować pomiar. Wynik był oczywiście zawyżony (70 µSv/h vs ~40 µSv/h) z uwagi na brak kompensacji energetycznej odsłoniętego licznika G-M - taki licznik mierzy mieszankę emisji gamma i beta o różnych energiach, a jak wiadomo, liczniki G-M, zwłaszcza o cienkiej ściance metalowej, mają nadmierną czułość na niskoenergetyczne promieniowanie. Jest to cena za wysoką czułość na słabe promieniowanie - szklane liczniki, skompensowane energetycznie, albo liczniki metalowe z dodatkowym filtrem ołowianym, dają bardziej wiarygodny wynik, ale kosztem odcięcia najsłabszego promieniowania. 


Alarm progowy niestety nie ma sygnalizacji dźwiękowej ani wibracyjnej, o przekroczeniu progu informuje nas tylko symbol radioaktywności na wyświetlaczu i dioda LED na obudowie. Nie zmodyfikujemy też wartości progów, ustawionych fabrycznie (0,4 i 0,9 µSv/h). Progi te odnoszą się oczywiście do długoterminowego narażenia całego ciała - temat przybliżyłem w osobnym wpisie o bezpiecznej dawce promieniowania [LINK]

Milerd HiStand zlicza łączną dawkę w trybie dobowym, a także sumuje dawkę z całego miesiąca. Próg dawki jest ustawiony domyślnie na 5 µSv/dobę, czyli mniej więcej dwukrotność dobowej dawki przy typowym tle naturalnym 0,1 µSv/h.

Oprócz tego dozymetr zapisuje statystyki z ostatniego miesiąca. W menu statystyk widzimy słupki oznaczające dzienną dawkę z ostatniego tygodnia w odniesieniu do wartości progu. 


Gdy dłużej przyciśniemy prawy przycisk, będziemy mogli dokonać podglądu danych dla każdego dnia, a także przewijać statystyki z całego miesiąca . 


Podczas testów trzymałem dozymetr uruchomiony przez tydzień, w tym na targu, zostawiałem go też na przeciąg doby w różnych miejscach. Zliczone dawki i maksymalna moc dawki przedstawiały się następująco:

  • 5.05 - 3,56 µSv, 0,87 µSv/h
  • 6.05 - 3,52 µSv, 1,42 µSv/h (targ, sprawdzanie talerza z glazurą uranową)
  • 7.05 - 3,16 µSv, 0,37 µSv/h
  • 8.05 - 3,15 µSv, 0,39 µSv/h (w biurze od 8:00)
  • 9.05 - 2,99 µSv, 0,35 µSv/h (cała doba w biurze)
  • 10.05 - 3,04 µSv, 0,37 µSv/h (w biurze do 16:00)
  • 11.05 - 3,14 µSv, 0,46 µSv/h (na biurku)
  • 12.05 - 3,22 µSv, 0,41 µSv/h (na biurku, na targu)
  • 13.05 - 3,29 µSv, 0,41 µSv/h (przy łóżku)
  • 14.05 - 3,41 µSv, 0,41 µSv/h (przy łóżku)
  • 15.05 - 3,45 µSv, 0,43 µSv/h (przy łóżku)
  • 16.05 - 3,44 µSv, 0,43 µSv/h (na parapecie)
  • 17.05 - 3,48 µSv, 0,39 µSv/h (na parapecie)
  • 18.05 - 3,49 µSv, 0,43 µSv/h (na parapecie)
  • 19.05 - 3,58 µSv, 0,41 µSv/h (na parapecie)
  • 20.05 - 3,52 µSv, 0,43 µSv/h (na parapecie)
  • 21.05 - 3,58 µSv, 0,41 µSvh 
  • 22.05 - 3,58 µSv, 0,43 µSvh (szuflada szafki nocnej)
  • 23.05 - 3,01 µSv, 0,37 µSvh (szuflada szafki nocnej)
  • 24.05 - 3,06 µSv, 0,39 µSvh (szuflada szafki nocnej)
  • 25.05 - 3,03 µSv, 0,35 µSvh (szuflada szafki nocnej)
  • 26.05 - 3,04 µSv, 0,35 µSvh (szuflada szafki nocnej)
  • 27.05 - 3,03 µSv, 0,41 µSvh (szuflada szafki nocnej)
  • 28.05 - 3,01 µSv, 0,37 µSvh (szuflada szafki nocnej)
  • 29.05 - 3,03 µSv, 0,39 µSvh (szuflada szafki nocnej)
  • 30.05 - 3,04 µSv, 0,39 µSv/h (szuflada szafki nocnej)
  • 31.05 - 3,04 µSv, 0,41 µSv/h (szuflada szafki nocnej)
  • 1.06 - 3,04 µSv, 0,41 µSv/h (szuflada szafki nocnej)
  • 2.06 - 3,07 µSv, 0,37 µSv/h (szuflada szafki nocnej)
  • 3.06 - 3,71 µSv, 0,43 µSv/h (komputer na biurku)
  • 4.06 - 3,68 µSv, 0,47 µSv/h (komputer na biurku)
  • 5.06 - 3,69 µSv, 0,46 µSv/h (komputer na biurku)
  • 6.06 - 3,67 µSv, 0,43 µSv/h (komputer na biurku)
  • 7.06 - 3,66 µSv, 0,39 µSv/h (komputer na biurku)
  • 8.06 - 3,66 µSv, 0,43 µSv/h (komputer na biurku)
  • 9.06 - 3,65 µSv, 0,37 µSv/h (komputer na biurku)
  • 10.06 - 3,61 µSv, 0,46 µSv/h (komputer na biurku)

Jak widać, z racji odsłoniętego licznika wynik jest nieco zawyżony, tak samo jak odczyt tła naturalnego. Jednocześnie bardzo wyraźnie widać moment zmiany położenia dozymetru - jeden dzień jest przejściowy, gdyż przez pół dnia dozymetr mierzył jeszcze w poprzedniej lokalizacji, po czym szybko odczyt się stabilizuje. Dlatego też aby mieć wiarygodny wynik, lepiej prowadzić pomiary przez kilka dni.

***

Obudowa wykonana jest z tworzywa sztucznego i otoczona pasem z grubej gumy. Deklarowana klasa szczelności to IP66, czyli całkowita pyłoszczelność i odporność na strumień wody lub falę z dowolnego kierunku [LINK]. Gumowa osłona gwarantuje pewny chwyt nawet w wilgotnej dłoni, ale jednocześnie przyciąga brud i trudno ją wyczyścić, ślady palców będą od razu widoczne. Gumę też trudniej poddać dekontaminacji niż gładki plastik.

Na tle innych miniaturowych dozymetrów Milerd HiStand wyróżnia się rozmiarami i solidną obudową, nadal jednak zaliczam go do konstrukcji miniaturowych, a nie kieszonkowych.

Dodatkowym gadżetem jest latarka, włączana w trybie ekranu głównego przez dłuższe wciśnięcie prawego przycisku. Jej praca sygnalizowana jest małym symbolem w prawym dolnym rogu wyświetlacza. 

Latarka będzie świecić nawet jak przejdziemy do innych ekranów, aby ją wyłączyć, musimy wrócić do ekranu głównego i ponownie przytrzymać prawy przycisk. Możemy też poczekać na automatyczne wyłączenie wyświetlacza, wówczas latarka też zgaśnie i nie włączy się z powrotem po ponownym włączeniu ekranu. 

Źródłem światła jest pojedyncza dioda LED o chłodnej barwie, umieszczona za lewym końcem licznika G-M, patrząc od strony wyświetlacza:

Natężenie oświetlenia jest wystarczające, by dobrze oświetlić mierzony obiekt nawet w całkowitej ciemności, z kolei w półmroku niezbyt się przyda. 

Mam mieszane uczucia co do takich gadżetów, szczególnie przy braku innych, istotniejszych funkcji, jak sygnalizacja alarmu czy regulacja jasności wyświetlacza i głośności dźwięku. Z drugiej strony dioda sygnalizuje nam kraniec licznika G-M, co ułatwia "wycelowanie" licznikiem w źródło, a jednocześnie eliminuje konieczność używania dodatkowej latarki. 

Skoro już jesteśmy przy oświetleniu, to warto wspomnieć, że wyświetlacz dozymetru jest na tyle jasny, że w razie potrzeby może służyć za improwizowaną latarkę - świeci prawie tak samo mocno jak wspomniana dioda. 


Zasilanie odbywa się z wbudowanego akumulatorka 3,7 V 400 mAh, który może być ładowany przez port USB-C zabezpieczony zaślepką, a także z ogniwa fotowoltaicznego. 

Producent deklaruje czas ciągłej pracy w trybie pomiaru na 20 godzin, a w trybie stand-by (wygaszony ekran) aż 6 tygodni. Czas pełnego naładowania przez USB wynosi 2 godziny.

Dodatkowym źródłem zasilania jest bateria słoneczna (ogniwo fotowoltaiczne) o wymiarach 62 x 8 mm, która reaguje zarówno na światło dzienne, jak i sztuczne. Gdy wejdziemy w menu Energy (5. ekran z kolei), zobaczymy dwa wskaźniki procentowe: naładowania akumulatorka i wydajności baterii słonecznej. Dzięki nim widzimy, czy ogniwo słoneczne doładowuje akumulatorek, a jeśli tak, to w jakim stopniu. 

Wskaźnik wydajności, oprócz wartości procentowej dodatkowo zmienia kolory: gdy wydajność baterii słonecznej spadnie poniżej 20%, pasek robi się czerwony, zaś między 20 a 40 % - żółty. 

Jak skuteczność ogniwa przedstawia się w praktyce? Poniższe zdjęcie wykonałem w słoneczne popołudnie na parapecie okna od zachodniej strony, gdy słońce już się schowało za blokiem - ogniwo słoneczne wykazało 47 % wydajności. 


Z kolei lampka biurkowa z mleczną żarówką energooszczędną na gwint E27 (5,5 W, 3000 K, 470 lm) dała wskazanie rzędu 81% z odległości 13 cm, które już nie rosło pomimo dalszego zbliżania do żarówki. Diodowa latarka Bailong przy rozproszonym snopie światła, obejmującym całą długość ogniwa słonecznego dała 67 %.

Ogniwo słoneczne, jakkolwiek przydatne, będzie pełnić raczej funkcję dodatkowego źródła zasilania, pozwalającego oszczędzić akumulatorek - całkowite naładowanie dozymetru wymagałoby pozostawienia go w pełnym słońcu przez cały dzień albo i dłużej.

***

W zestawie otrzymujemy kartonowe pudełko, smycz, a także karabińczyk, pozwalający na przypięcie smyczy do pasa czy plecaka. Przy sprzęcie tej klasy przydałaby się jednak jakaś kabura - miernik jest przewidziany do użycia w terenie w trudnych warunkach, i nie zawsze dyndanie na pasku to najlepszy sposób przenoszenia.

https://www.milerd.pl/produkty/milerd-histand/


Czas na podsumowanie. Jest to najciekawszy miernik, jaki przyszło mi recenzować w tym roku. Nie ustrzegł się co prawda pewnych wad, jak chociażby alarm progowy bez regulacji i sygnalizacji wibracyjnej, jednak są one z nawiązką równoważone przez zalety. Przyrząd posłuży zarówno do szybkiego ustalenia, czy dany obiekt promieniuje, jak również jako dawkomierz indywidualny, a bateria słoneczna zapewnia niezależność od zasilania podczas długiej pracy w terenie. Oczywiście należy liczyć się z faktem, że przyrząd mierzy mieszankę emisji gamma i beta, co wynika z układu konstrukcyjnego i jest ceną za wysoką czułość. 

Plusy

  • bardzo dobra czułość, tylko trochę osłabiona przez osłonięcie licznika
  • bateria słoneczna
  • statystyki przyjętej dawki
  • solidne, szczelne wykonanie
  • latarka

Minusy

  • twardo pracujące przyciski
  • niedopracowany alarm progowy
  • ubogie ustawienia
  • trochę za wolna reakcja na wzrost wyniku
Jeżeli mieliście okazję przetestować ten dozymetr lub macie uwagi co do powyższej recenzji, dajcie znać w komentarzach!

***

Zachęcam też do wspierania bloga, zarówno pośrednio, poprzez zakup dozymetrów [LINK], jak i bezpośrednio, przez Patronite lub BuyCoffeeTo 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli znajdziesz błąd lub chcesz podzielić się opinią, zapraszam!

[komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora - treści reklamowe i SPAM nie będą publikowane!]