12 lipca, 2024

Slajdy szkoleniowe Wojskowej Agencji Fotograficznej - Sprzęt i kontrola dozometryczna

Właśnie udało mi się kupić na targu rolkę slajdów, zatytułowaną "Sprzęt i kontrola dozometryczna" (!). Jest to jeden z licznych zestawów slajdów (przezroczy) wydanych przez WAF na potrzeby wojska. Dozymetrii poświęcono kilka z nich i jedną część zaraz przedstawię.


Zacznijmy od cech formalnych. Slajdy wykonano na czarno-białym filmie 35 mm o formacie kadru 36x24 mm. Jest to jeden odcinek błony z długą niezapisaną rozbiegówką na początku. Slajdy są przewidziane do wyświetlania ze specjalnego rzutnika, do którego zakładano całą rolkę filmu, przewijanego następnie ręcznym pokrętłem. Tego typu slajdy najczęściej kojarzą się z bajkami dla dzieci, wyświetlanymi z rzutników "Ania", "Jacek", "Bajka B-2", jednak rzutniki te przewijały film w pionie, a nie w poziomie. Poziomy przesuw oferował rzutnik Profil S, mający specjalną przystawkę do tego celu.

Z lewej obok żarówki przystawka do slajdów na rolkach.
Źródło - Archiwum Allegro https://archiwum.allegro.pl/oferta/diaskop-rzutnik-projektor-profil-s-prl-i12676879520.html

Ponieważ nie mam takiego rzutnika, slajdy przefotografowałem za pomocą lustrzanki, jako źródła światła używając radzieckiej podświetlarki do cięcia slajdów. 


Można oczywiście użyć dowolnego jednolitego źródła światła (negatoskop do błon rentgenowskich), a nawet rozwiesić film i fotografować na tle nieba lub jasno oświetlonej ściany. 

Rolki ze slajdami przechowywane były w bakelitowych zakręcanych pojemnikach z nalepką na wieczku. Niestety większość sprzedawanych rolek nie ma etykiet i musimy je przeglądać sztuka po sztuce, by wybrać interesujący nas materiał.

https://www.olx.pl/d/oferta/slajdy-przezrocza-szkoleniowe-waf-lata-50te-prl-ps-oc-lok-lwp-CID4042-IDIBJdW.html


Tyle tytułem wstępu, przejdźmy do naszych slajdów. Pierwsze klatki to znak do kontroli ustawienia ostrości i slajdy tytułowe


Termin "dozometria" zamiast "dozymetria" jest archaizmem, choć podają go jeszcze niektóre słowniki [LINK]. Występował m.in. w rozporządzeniu MZiOS z 17.06.1987 r. w sprawie cen za badania w stacjach sanitarno-epidemiologicznych [LINK] i niekiedy do tej pory można się z nim spotkać (por. interpelacja poselska z 2008 r. - LINK). Zakres znaczeniowy pokrywa się ze słowem "dozymetria".


Terenowa Ochrona Przeciwlotnicza (TOPL) została powołana ustawą z 26 lutego 1951 r. [LINK], zaś w 1964 r. przekształcona w Powszechną Samoobronę [LINK]. Wiemy więc, w jakich latach powstał ten materiał, a dalszego zawężenia dokonamy na podstawie widocznego sprzętu dozymetrycznego.


Teraz następuje krótki wstęp teoretyczny, ilustrujący podstawowy podział promieniowania, jego zachowanie w polu magnetycznym oraz przenikliwość.



Następnie omówiono podstawy działania przyrządu dozymetrycznego z komorą jonizacyjną. Ten typ detektora stosowano najczęściej w rentgenometrach, mających mierzyć wysokie poziomy promieniowania, występujące podczas wojny jądrowej. 


Kolejny slajd to schemat blokowy przyrządu dozymetrycznego dowolnego typu - jako element detekcyjny może służyć zarówno komora jonizacyjna, jak i licznik G-M czy scyntylacyjny, choć ten ostatni nie był wówczas w powszechnym użyciu:


Teraz omawiane są poszczególne przyrządy dozymetryczne. Nie wymieniono ich modeli, ale są tak charakterystyczne, że bez problemu można je rozpoznać. Najpierw indykator DP-62 napędzany ręczną prądnicą, stosowaną też w latarkach. Przyrząd wykorzystuje licznik G-M typu STS-5, ale na slajdzie zaprezentowano schemat blokowy rentgenometru z komorą jonizacyjną (!)


Posługiwanie się DP-62, slajd ma zwrócić uwagę na wykonywanie pomiaru na wysokości 0,7-1 m nad ziemią:


Kolejny to rentgenometr DP-1, obok którego widzimy schemat... indykatora DP-62 z poprzedniego slajdu:


Znowu widzimy, że pomiar powinien być wykonywany na wysokości 0,7-1 m nad ziemią:


Ten slajd z kolei pokazuje, jak przenosić DP-1 na mniejszą (z prawej) i większą odległość. 


Radiometr beta-gamma DP-11B, produkowany na licencji radzieckiej przez Zakłady Radiowe "Eltra" od ok. 1956 r., równolegle z cywilnymi wersjami oznaczonymi ML-56 i ML-57:




Slajd informuje, że radiometr DP-11B służy do precyzyjnego pomiaru skażeń, który powinien odbywać się w terenie "czystym", poza strefą skażeń. 


Zestaw dozymetrów optycznych DS-50 z pulpitem kontrolno-załadowczym DP-21:




Na tym slajdzie, wbrew pozorom, nie widzimy rozmontowanego DP-21, tylko "Agregat" do poboru próbek skażonego powietrza, wg informacji Czytelnika (pozdrowienia!) produkt wschodni, raczej niewystępujący w Polsce, a jedynie reprodukowany w literaturze.


Kolejne slajdy ilustrują pomiary skażeń i bez komentarza nie wszystkie są zrozumiałe. Na szczęście Czytelnik udzielił mi niezbędnych informacji, dzięki czemu mogę uzupełnić tekst (jeszcze raz dziękuję!). W poniższym przypadku mamy pobieranie próbek skażeń z podłoża przez położenie plastra i przydeptanie go kaloszem od odzieży ochronnej OP-1 (metoda stosowana też przy pomiarze skażeń chemicznych):


Pobieranie próbek wody:


Zbieranie próbek skażeń z powierzchni za pomocą tamponu nawiniętego na patyk - widzimy poszczególne etapy zbierania skażeń, następnie tampon należało umieścić w słoiku i po wyniesieniu poza obszar skażony rozwinąć i zbadać radiometrem DP-11B.


Pobieranie próbek skażonej gleby za pomocą łopatki.. Należało wybrać obszar charakterystyczny pod względem pomiarów i bez roślinności, wykopać, a następnie przesypać do szklanego naczynia i zamknąć:


Pomiar aktywności cieczy w pojemniku za pomocą DP-11B:


Pomiar aktywności skażonej gleby (pobranej łopatką na slajdzie 21) tym samym przyrządem:


Slajd powinien być po slajdzie 20 - tampon nawinięty na patyk jest rozwijany w terenie "czystym" pod względem skażeń, a następnie mierzony radiometrem DP-11B.



To już ostatni slajd, 28. klatka żegna się z nami:


Na koniec jeszcze jedna uwaga w kwestii datowania. Slajdy nie wspominają o rentgenometrze D-08, produkowanym od 1960 r. przez zakłady "Eltra" - sprzętem do pomiaru wysokich poziomów promieniowania nadal jest radziecki DP-1, produkowany od ok. 1954 r. Ostateczny przedział czasowy wydania tych slajdów można więc przybliżyć na lata 1956-1960.


Jeżeli dysponujecie innymi częściami slajdów WAF i chcecie je sprzedać lub wypożyczyć, bądź też macie uwagi co do datowania materiału, dajcie znać w komentarzach!


***

Zachęcam też do wspierania bloga, zarówno pośrednio, poprzez zakup dozymetrów [LINK], jak i bezpośrednio, przez Patronite lub BuyCoffeeTo 

2 komentarze:

  1. Witam, troszkę w tym temacie przesiedziałem oraz posiadam właściwe opracowanie do tego przezrocza, więc śpieszę z odpowiedzią na nurtujące pytania. Na wstępie należy zauważyć, że slajd 5 i 7 zawiera błąd edytorski, docelowo schemat miał być widoczny przy prawidłowym urządzeniu.
    Slajd nr. 6 i 8 przedstawia prawidłowe wykonywanie pomiarów przez urządzenia rozpoznania skażeń (chodzi o dokonywanie pomiarów od 0,7 do 1m nad ziemią).
    Slajd nr. 9 to przenoszenie rentgenometru na duże odległości.
    Slajd nr. 13 to prawidłowe wykonywanie pomiarów radiometrem typu DP-11B. W ówczesnych materiałach (i późniejszych) model ten zalecano do wykonywania dokładniejszych pomiarów, o czym będą dalsze zagadkowe slajdy.
    Slajd nr. 17 jest chyba najciekawszy, bo przedstawia "Agregat" do pobrania próbek skażonego powietrza. Nigdy się z takim urządzeniem nie spotkałem. Wzmiankowany jest w literaturze (w tym też w sanepidowskiej), sądzę, że jest to wschodni wynalazek, raczej powielany w książkach, niż faktycznie występujący u nas (stąd rysunek).
    Slajd nr. 18 jest przykładem pobierania próbek skażonej ziemi, w skrócie na ziemię kładzie się plaster o określonych wymiarach i przyciska butem (bardziej to się odnosi do skażeń chemicznych, ale jak widać tutaj też to miało znaleźć zastosowanie).
    Slajd nr. 19 to pobieranie próbek z wody.
    Slajd nr. 20 tu kolejny błąd edytorski, bo pomylono kolejność slajdów, ale tutaj chodzi o pobieranie próbek z różnych przedmiotów za pomocą tamponu owiniętego na patyk. Na rysunku pokazane są etapy zbierania próbek. Na końcu próbkę umieszcza się w słoiku, a radiometrem bada się ją poza terenem skażonym po rozwinięciu o czym mówi slajd nr. 24.
    Slajd nr. 21 to pobieranie próbek za pomocą łopatki. Należało wybrać obszar charakterystyczny pod względem pomiarów i bez roślinności, wykopać, a następnie przesypać do szklanego naczynia i zamknąć.
    Slajd nr. 23 to pomiar pobranej gleby.
    Pozostałe slajdy prawidłowo opisane.

    Z tematyki około wojskowej były jeszcze inne przezrocza (choć odbiegające od zagadnień promieniotwórczości, a lecące w ogólną propagandę), lecz bez odpowiednich opracowań i wiedzy w temacie, większość rysunków i zdjęć będzie zagadką dla oglądającego (na slajdach brak opisów). Dodatkowo, jest w nich pełno błędów edytorskich w postaci, błędnego numeru, złej kolejności, nieprawidłowego rysunku, odwróconych do góry nogami zdjęć (!) itp.

    Najfajniejsze przezrocza z tematyki promieniotwórczości i przyrządów dozymetrycznych były te wykonywane dla placówek Sanpidowskich, ale znalezienie ich graniczy z cudem.

    Czuwaj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie za uzupełnienie informacji, teraz wszystko jest jasne. Jak wrócę z urlopu to dopiszę do poszczególnych slajdów. Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń

Jeśli znajdziesz błąd lub chcesz podzielić się opinią, zapraszam!

[komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora - treści reklamowe i SPAM nie będą publikowane!]