17 lipca, 2025

Deseczka z medalionami z emalią uranową

Glazura barwiona dodatkiem związków uranu występowała nie tylko na wyrobach ceramicznych, które omawiałem już tutaj wielokrotnie, ale również na przedmiotach metalowych. Wyroby takie są dość rzadkie - udało mi się je znaleźć dopiero w ciągu ostatnich dwóch lat, choć targowe poszukiwania od 2020 r. prowadzę metodą "na przyrządy" (skanowanie "żelazkiem" każdego kartonu), która zmniejsza szansę przeoczenia "świecidełek" do minimum. Były to - kolejno:

  • miedziana plakietka z wizerunkiem rycerza [LINK]
  • miedziany trójkąt [LINK]
  • plastikowe puzderko z Wietnamu ze stalową nakładką na pokrywce [LINK]
  • miedziana tacka Esmaltes Garcia [LINK]
  • miedziany świecznik [LINK]
  • miedziany talerzyk sygnowany Nelly Amadieu Limoges [LINK]
Tym razem zaledwie zasygnalizuję kolejny wyrób w postaci deseczki o nieustalonym przeznaczeniu, będącej prawdopodobnie elementem jakiejś półki lub stojaka (np. na gazety).


Medaliony osadzone w otworach są wykonane z metalu (najpewniej miedzi) pokrytego emalią uranową.


Szybki pomiar za pomocą RKP-1-2 pokazał ok. 10-12 cps, zapytałem więc o cenę. Sprzedawca długo się zastanawiał ("tu są medaliony, można je do czegoś wykorzystać..."), po czym podał kwotę... 50 zł. Ja wszystko rozumiem, cena w handlu jest umowna, a przedmiot warty tyle, ile ktoś gotów jest zapłacić, jednak są jakieś granice. Zrobiłem więc kilka zdjęć i odłożyłem ten wyrób.


Realna cena za ten obiekt to 10, najwyżej 20 zł. Niestety wielu sprzedawców z moich targów zamiast stosować efekt skali (mała marża jednostkowa przy licznej sprzedaży) woli windować ceny pojedynczych sztuk, zwłaszcza jak widzą, że zakupy robi dozymetrysta. Pozostaje więc albo prosić "niewinnie" wyglądających znajomych albo czekać, aż czas skłoni sprzedawcę do obniżenia ceny, w żadnym wypadku jednak nie należy przystawać na zawyżoną cenę. Są na szczęście sympatyczne stoiska, gdzie ceny są niskie albo łatwo jest się targować. W razie niepowodzenia pozostaje zrobienie zdjęcia i przedstawienie obiektu "na sucho", tak jak w powyższym przypadku. 

Jeśli trafiliście na podobne przedmioty z taką emalią, albo spotkała Was sytuacja zawyżania cen dla kolekcjonerów i pasjonatów, dajcie znać w komentarzach!

***

Zachęcam też do wspierania bloga, zarówno pośrednio, poprzez zakup dozymetrów [LINK], jak i bezpośrednio, przez Patronite lub BuyCoffeeTo 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli znajdziesz błąd lub chcesz podzielić się opinią, zapraszam!

[komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora - treści reklamowe i SPAM nie będą publikowane!]