02 lipca, 2016

Radiatex MRD-2 - nowa wersja !!!


Tym razem przedstawię nową wersję dozymetru Radiatex, którego dwie poprzednie edycje miałem przyjemność recenzować, a nawet doradziłem pewne modyfikacje. Miernik ma tą samą nazwę, gdyż wszystkie MRD-2 są ze sobą kompatybilne i używają tego samego firmware'u, choć dodano wiele bardzo cennych funkcji.
  • Przede wszystkim możliwość indywidualnej kalibracji tuby G-M, funkcja niewystępująca nawet w dużo droższych miernikach. Dzięki niej możemy uzyskać dużo dokładniejszy wynik pomiaru, jeśli tylko wiemy, jaki izotop mierzymy i uprzednio skalibrujemy tubę. W tym celu powstał specjalny program Radiatex Calibrator, kompilowany indywidualnie dla każdego egzemplarza Radiatexa (program nie wchodzi w skład standardowego pakietu).


  • Funkcja kompensacji czasu martwego tuby dla dużych mocy dawki - tuby G-M mają pewien czas martwy, w którym po zarejestrowaniu impulsu pozostają nieczułe na promieniowanie. Czas ten jest różny dla różnych tub i podaje go specyfikacja techniczna. Przy mniejszych dawkach można go pominąć, natomiast przy większych prowadzi do znacznych przekłamań. Radiatex ma przełączaną funkcję kompensacji czasu martwego, zatem może podawać wynik obliczony wraz z impulsami pominiętymi w czasie martwym.
  • Zwiększona liczba komórek pamięci do 320 - czyli przy logowaniu co 4 sekundy możemy zapisywać pomiar przez 21 minut, co 1 minutę - 5 godzin, co 10 minut - 53 godziny.
  • Możliwość rysowania wykresów rozkładu mocy dawki w czasie i importowania ich do plików graficznych za pomocą programu Radiatex Navigator:

 Sprzęt podłączony do komputera loguje wyniki, rysując wykres na ekranie, po czym można dokonać importu do pliku graficznego widocznego poniżej. To samo można zrobić z logami zapisanymi w pamięci dozymetru (oczywiście można też logować do pliku tekstowego i kopiować do Excela).

  • Większa energooszczędność - pobór mocy został znacznie zredukowany, baterie można trzymać w mierniku przez dłuższy czas bez obawy rozładowania. Miernik jest cały czas w trybie czuwania, czekając na wciśnięcie przycisku "power" stąd stały pobór ok. 160 µA, co powinno rozładować baterię alkaliczną 700 mAh w 182 dni. W trybie pracy, na akumulatorku o pojemności faktycznej 170 mAh przy normalnej mocy dawki i wyłączonym podświetleniu powinien pracować 3 doby, na alkalicznej (700 mAh) do 12 dni pracy ciągłej.
Zasilanie z USB nie jest możliwe z uwagi na specyfikę elektroniki - wyświetlacz wymaga napiecia równego 5V, nawet małe odchyłki zakłócają pracę, a umieszczenie układu przełączającego zasilanie między baterią a USB spowoduje właśnie minimalny spadek poniżej 5V. Dlatego też podczas pracy stacjonarnej należy używać zasilacza stabilizowanego, podłączonego pod styki baterii. Kontakt do baterii można wykonać, demontując starą baterię 9V 6F22. Ważne jest, aby zasilacz był STABILIZOWANY (dotyczy to wszystkich dozymetrów z licznikiem G-M). Potrzebne napięcie między 6.5 a 12 V, pobór mocy ok 2 mA, do kilku mA przy większym podświetleniu, zasilacze niestabilizowane potrafią dawać dużo większe napięcie niż nominalne i zniszczą sprzęt.

Ergonomia - włączanie i wyłączanie dźwięku oraz regulacja jasności wyświetlacza i reset pomiaru odbywają się za pomocą przycisków na obudowie, bez wchodzenia do menu. Są to dość często używane ustawienia, stąd dobrze, że można je zmienić jednym ruchem. Aby wejść do menu, trzeba nacisnąc dwa środkowe przyciski jednocześnie. Długie wciśnięcie przycisku ESC wyłącza miernik. W menu poruszamy się za pomocą "strzałek", zatwierdzając przyciskiem OK ("Saved!") lub przechodząc do poprzedniego poziomu przyciskiem ESC, czyli obsługa jak we wcześniejszych wersjach. 

Miernik oprócz bieżącej mocy dawki, wyświetlania liczby impulsów w cps, liczenia dawki sumarycznej oraz największej mocy dawki może także wyświetlać wynik w postaci graficznej, w postaci "belki" w dolnej linii wyświetlacza.

Tryby pomiaru  - od najszybszego (4 s) przez szybki (20 s), normalny (40 s), dokładny (80 s), bardzo dokładny (160 s) i rozszerzony (240 s).

Ciekawostką jest możliwość wyboru tonu głośniczka - oprócz dźwięku typu "beep" znanego z poprzedniej wersji (i czujnika radioactive@home) można wybrać bardziej subtelny "click", przypominający wojskowe radiometry.
 
O różnych funkcjach tego miernika mógłbym pisać jeszcze długo, ale myślę, że bardziej wymowny będzie film ukazujący pracę  Radiatexa z różnymi źródłami :


.Jak widać, mierzy większość dostępnych źródeł, choć plastikowa obudowa może tłumić najsłabsze z nich, ale i tak dłuższy pomiar w trybie logowania wykazuje podniesione tło np. granitu.

Podsumowując, sprzęt jest ze wszech miar godny polecenia, zwłaszcza z uwagi na obecność funkcji niestosowanych nawet w dużo droższych radiometrach :) Radiatex MRD-2 zadowoli zarówno poczatkujących, jak i zaawansowanych pasjonatów fizyki jądrowej i dozymetrii, którym umożliwia dowolne skonfigurowanie sprzętu pod własne potrzeby :)

5 komentarzy:

  1. Dzień dobry!

    Gdzie mogę kupić MRD 2?

    Dziękuję i Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat jest na Allegro, licytacja kończy się za 11 dni - http://allegro.pl/licznik-geigera-dozymetr-radiatex-mrd-2-z-usb-i6732199431.html

      Usuń
  2. Dzień dobry.
    Szukam pomocy. próbując podłączyć mrd2 do pc dozymetr wszedł w jakiś tryb z którego nie mogę go wydostać. pomocy
    szukam również do niego softwaru działającego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czy pomimo wyjęcia baterii i ponownego włożenia ten tryb nadal działa? Myślę, że najlepiej napisać do konstruktora: ecomac(at)wp.pl -(zamień (at) na @ )

      Usuń
  3. właśnie niestety tak. pomimo wyjęcia baterii(nawet na baaardzo długo)po włączeniu wraca do tego dziwnego stanu. Dzięki spróbuję napisać.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli znajdziesz błąd lub chcesz podzielić się opinią, zapraszam!

[komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora - treści reklamowe i SPAM nie będą publikowane!]