30 maja, 2023

Monitor skażeń radioaktywnych EKO-C/s z sondą SSA-1P

Monitor EKO-C, produkcji firmy Polon Ekolab, wywodzącej się z gdańskiego oddziału ZZUJ Polon, występował w wielu wersjach:

  • EKO-C (wersja podstawowa, licznik SBT-10A) - trzy podtypy, wprowadzane kolejno (choć zdarzały się egzemplarze "przejściowe"):
    •  v.1 - zielony wyświetlacz, na klapce filtra oznaczenie, w którą stronę ją przesuwać dla pomiaru aktywności alfa i beta, a w którą przy pomiarze mocy dawki promieniowania gamma i rentgenowskiego
    • v.2 - czerwony wyświetlacz, cieńsza czcionka na przednim panelu, nóżki na spodzie białe, futerał na rzep, możliwość pracy podczas ładowania akumulatorków, wyświetlanie zer przed wynikiem na wyświetlaczu, na klapce filtra tylko strzałki z kierunkiem przesuwania
    • v.3 - czerwony wyświetlacz, grubsza czcionka, nóżki czarne, dodatkowa izolacja wokół licznika G-M, futerał na zatrzask (mój egzemplarz też może pracować w trakcie ładowania), na wyświetlaczu pojawia się tylko wynik bez poprzedzających zer
  • EKO-C v.4 (wersja zmodernizowana, okrągły licznik okienkowy, tzw. pancake)
  • EKO-C v.4.2 (j.w., czarna, cienka rączka transportowa)
  • EKO-C/s - modyfikacja powyższych modeli, zarówno wersji 1-3, jak i 4+, mająca gniazdo do współpracy z sondą scyntylacyjną SSA-1P 
Omawiana tutaj wersja EKO-C/s została opracowana równolegle z pierwszym modelem EKO-C, który atest CLOR uzyskał 20 września 1993 r. (nr 265/93 - LINK). Prezentowany egzemplarz pochodzi z 1995 r., czyli samego początku produkcji.


25 maja, 2023

Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie

Krakowskie muzeum było od dawna na mojej liście placówek, które chciałbym zwiedzić w poszukiwaniu "świecących" eksponatów. Polecił mi je Stalker z Krakowa, informując o silniku Snecma Acar 9C, mogącym mieć czujnik izotopowy. Oprócz tego stare samoloty mają zwykle zegary z radowymi farbami świecącymi, a także inne elementy zawierające radioizotopy. 

Wybraliśmy się więc przy okazji zwiedzania Krakowa. Z całego swojego arsenału dozymetrycznego zabrałem jedynie scyntylacyjny dozymetr Raysid, współpracujący z aplikacją na smartfon [recenzja - LINK]. Wybór sprzętu podyktowany był:

20 maja, 2023

Niebieskie szkło uranowe

Szkło uranowe jest stosunkowo łatwe do identyfikacji. Wyróżnia je barwa (żółta przy czystym, zielona jeśli dodano związków żelaza), charakterystyczna żółtozielona luminescencja pod wpływem ultrafioletu i oczywiście radioaktywność.

Od tych zasad są jednak wyjątki. Najwięcej dotyczy barwy - spotkałem już szkło uranowe w kolorze miodowym, dymnym, akwamarynowym, morskim, kremowym, beżowym itp. Luminescencja też nie zawsze jest wyraźna, niekiedy tłumią ją inne substancje barwiące, zwłaszcza przy szkle w kolorze miodowym. Zdarza się też, że luminescencja występuje tylko przy określonej długości fali ultrafioletu: 390 nm (z LED-ów) lub 365 nm (ze świetlówek). Nawet promieniowanie nie zawsze jest wyznacznikiem, gdyż niektóre wyroby mają emisję nieznacznie przekraczającą tło, zbliżoną do niektórych "zwykłych" gatunków szkła (np. kryształowego).

Takim niejednoznacznym przypadkiem jest ten oto wazon z błękitnego, półprzezroczystego szkła malowanego w kwiaty, który obserwowałem na targu od dawna. 


Odczyt na RKP-1-2 oscylował wokół 12 cps. Niby minął "pułapkę 8 cps", a inne niskoaktywne wyroby ze szkła uranowego dawały podobny odczyt, jednak zwlekałem z zakupem. Ostatecznie zadecydowała stałość odczytu, który okresowo zahaczał o 14 cps, a także przykład innego naczynia.

15 maja, 2023

Dozymetr Smart Geiger PRO SGP001 firmy FTlab

Seria miniaturowych dozymetrów do smartfonów, produkowanych pod marką Smart Geiger przez firmę FTLab, liczyła łącznie 3 modele:

  • Smart Geiger FSG-001, który omawiałem w 2016 r. [LINK]
  • Smart Geiger Pro SGP001
  • Smart Geiger BSG001 (bezprzewodowy)

Sama nazwa wprowadza w błąd, ponieważ dozymetry te nie wykorzystują licznika Geigera-Mullera, a detektor półprzewodnikowy. Przedstawię tutaj model Smart Geiger Pro SGP001, który ostatnio dość często pojawia się na portalach aukcyjnych w przystępnych cenach.

10 maja, 2023

Dozymetr Biełła-I (Белла-И) - pierwsza wersja Biełły

Dozymetry Biełła (Bella) są jednymi z najpopularniejszych mierników promieniowania, produkowanymi masowo dla ludności po katastrofie w Czarnobylu. Pierwowzorem jest profesjonalny dozymetr DKS-04 z 1986 r., z zakresem do 999,9 mR/h, mogący mierzyć oprócz emisji gamma również promieniowanie neutronowe [LINK]. Z tego dozymetru wywodzi się omawiany tutaj model Biełła-I. Rozpoczyna on całą serię cywilnych przyrządów "Biełła". 

Liczy ona, wedle mojej wiedzy, łącznie 4 modele (choć jeden nie jest sygnowany nazwą "Biełła"):

  • Biełła-I (opisany jako indikator gamma izłuczenija, choć faktycznie jest to miernik, a nie indykator)
  • Biełła DBG-01i (najpopularniejszy model - zakres do 99,99 µSv/h)
  • DBG-01N (zakres rozszerzony do 999,9 µSv/h dzięki użyciu 2 liczników G-M)
  • Biełła DBGB-01i (dodana funkcja zegara i budzika)

05 maja, 2023

Utylizacja promieniotwórczych zabytków - aspekt etyczny

Podczas dnia otwartego w Krajowym Składowisku Odpadów Promieniotwórczych w Różanie [LINK] zapytałem, czy do Składowiska trafiają przedmioty kolekcjonerskie, zawierające substancje radioaktywne. Uzyskałem odpowiedź twierdzącą. Przykładem był dzbanek do "napromieniowywania" wody z czasów radowego szaleństwa (najprawdopodobniej Radium Ore Revigator, który nasycał wodę radonem) - kolekcjoner, gdy dowiedział się, że obiekt zawiera źródło promieniowania, przyniósł je (do NCBJ?) z chęcią pozbycia się. 

https://www.orau.org/health-physics-museum/collection/radioactive-quack-cures/jars/index.html

Przypuszczam, że podobny los spotkał rozszczelnione kompasy Adrianowa, zegary lotnicze czy rentgenometry DP-63A, które rozsypują drobiny farby radowej, a także emitują spore ilości radonu.