29 listopada, 2024

Radiometr beta-gamma DP-11A

Systematyka radzieckich wojskowych przyrządów dozymetrycznych, przejęta później częściowo przez Polskę, obejmowała przedrostek DP (dozimetriczeskoj pribor) i kolejny numer, np. DP-1, DP-2. Dodatkowym oznaczeniem wersji rozwojowych były litery, kolejno według rosyjskiego alfabetu A, B, W [LINK]. Niekiedy przyrząd najpierw występował w wersji bez dodatkowej litery (DP-5, DP-63), kiedy indziej już pierwszy model miał to oznaczenie. 

Tak było m.in. w przypadku radiometru polowego DP-11, którego wersja B była powszechnie używana w Polsce i ZSRR do wykrywania skażeń beta- i gammapromieniotwórczych. Logiczne się wydawało, że skoro powstała wersja B, musi być również i A. Długo jednak nie natrafiłem na ślady tego przyrządu, w końcu jednak 12 lutego 2023 r. na znanym rosyjskim Forum RHBZ rozpoczął się wątek o tym mierniku [LINK].

http://forum.rhbz.org/topic.php?forum=2&topic=393&p=1

24 listopada, 2024

Jedenasty rok na blogu

Ten rok miał upłynąć pod hasłem “zdjęcia nogi z gazu” - tempo jednego wpisu co 4-5 dni stało się w pewnym momencie zabójcze. Planowałem ograniczenie do dwóch wpisów miesięcznie (!), później do trzech, ostatecznie w styczniu powstały cztery. Jednak przy tej częstotliwości (co 7 dni) miałem zapełnione dwa miesiące do przodu, a jednocześnie sypnęły się zakupy i wypożyczenia sprzętu. Wróciłem więc do dawnej produktywności, jedynie delikatnie się ograniczając (wpis co 6 dni). Zacząłem też od końca grudnia prowadzić ewidencję czasu pracy, aby uzmysłowić zarówno sobie, jak i Czytelnikom, ile wysiłku wymaga prowadzenie bloga. W ewidencji uwzględniam pisanie notek, edycję zdjęć oraz kręcenie filmów, pomijam fotografowanie, korespondencję i lektury, a także kupno i sprzedaż sprzętu:
  • grudzień (21-31.12) - 15 h 30 min
  • styczeń - 42 h
  • luty - 16 h 30 min
  • marzec - 7 h  30 min
  • kwiecień - 14 h 30 min
  • maj - 16 h 40 min
  • czerwiec - 3 h 30 min
  • lipiec - 13 h 20 min
  • sierpień - 9 h 30 min
  • wrzesień - 14 h 40 min
  • październik - 22 h 30 min
  • listopad - 15 h
  • RAZEM - 191 h 10 min
  • (Statystyki są niepełne i niekiedy nie wiadomo, czy nie zanotowałem czasu pracy, czy może byłem zajęty przetworami)


Teraz, jak co roku, czas na statystyki:

20 listopada, 2024

Radiometr EKO-D/p - rzadka wersja EKO-D

Radiometr EKO-D produkcji firmy Polon-Ekolab, wywodzącej się z gdańskiego oddziału ZZUJ Polon, omawiałem w 2020 r [LINK]. Teraz mam okazję przedstawienia rzadkiej wersji EKO-D/p, która od modelu podstawowego różni się następującymi cechami:

  • brak dźwięku impulsów (przy zachowaniu dźwięku alarmu progowego)
  • stała czasu zależna od mocy dawki - przy tle naturalnym wynosi aż 3 minuty
  • brak opcji zmiany jednostki pomiaru na mR/h i mrem

Z zewnątrz brak istotnych różnic, obudowa jest prawie identyczna, zachowano nawet diody sygnalizujące pomiar w mR/h i mrem, są one jednak nieaktywne, gdyż jednostki nie da się zmienić.

16 listopada, 2024

Śmiercionośny zegarek

Przeglądając numery Ilustrowanego Kuriera Codziennego, udostępnione przez Małopolską Bibliotekę Cyfrową, trafiłem na historię zegarka, przynoszącego śmierć kolejnym właścicielom. Historia jest opisana w numerze 2 z 2 stycznia 1932 r.:

http://old.mbc.malopolska.pl/dlibra/applet?mimetype=image/x.djvu&sec=false&handler=djvu_html5&content_url=/Content/66515/index.djvu

Podczas lektury tego krótkiego artykułu początkowo pomyślałem o jakiejś truciźnie, znajdującej się na powierzchni zegarka lub aplikowanej przez specjalny mechanizm wstrzykujący, umieszczony wewnątrz, jednak gdy objawem okazał się wrzód w miejscu noszenia zegarka, sprawa stała się jasna.

12 listopada, 2024

Indykator promieniowania UDRBG-B

Ten przyrząd należy do najprostszych indykatorów promieniowania, służących jedynie do szacowania mocy dawki na podstawie częstotliwości błysków diody i dźwięków z głośnika. 

http://forum.rhbz.org/topic.php?forum=2&topic=280

Producentem była firma LNOP "Plastik" z siedzibą przy ul. Zielonej 149 we Lwowie. Pełna nazwa to "domowego użytku sygnalizator pomiaru mocy dawki ekspozycyjnej promieniowania beta - gamma".

07 listopada, 2024

Obiektyw Hexanon 2,8/35 od aparatu Konica C35

Obiektywy ze szkła z dodatkiem toru-232 już kilkakrotnie gościły na łamach bloga. Przypomnę więc, że dodatek toru-232 do szkła optycznego pozwalał na uzyskanie wysokiego współczynnika załamania światła przy jednocześnie niskiej dyspersji [więcej - LINK]. Szkło tego typu, nazywane torowanym (ang. thoriated) stosowano zwykle do obiektywów wysokiej klasy, przeznaczonych do lustrzanek. Najczęściej były to konstrukcje niemieckie i japońskie - na blogu do tej pory omówiłem następujące modele:

Niekiedy jednak takie obiektywy stosowano w aparatach kompaktowych, jak w/w  Agfa Ambi Silette, Do tej samej kategorii należy prezentowany dziś aparat Konica C35, którego obiektyw Hexanon 2,8/35 ma soczewkę z torowanego szkła.


Aparat został wprowadzony na rynek w 1968 r. i występował w trzech wersjach:

01 listopada, 2024

Album "CLOR 1957-2017 Kronika i wspomnienia"

Z Centralnym Laboratorium Ochrony Radiologicznej miałem okazję współpracować przez pierwszą połowę 11-letniej historii bloga, a ściślej, w latach 2014-2018. Napisałem nawet wpis poświęcony 60-leciu instytucji [LINK] i wówczas pierwszy raz zetknąłem się z okolicznościowym albumem, upamiętniającym jubileusz. Wydany był zarówno w wersji papierowej, jak i w PDF do pobrania ze strony CLOR [LINK].  

Niedawno, po długich poszukiwaniach, udało mi się nabyć wydanie papierowe, które chciałbym tutaj przedstawić. 

Wiem, że wobec dostępności wersji cyfrowej będzie miało znaczenie wyłącznie kolekcjonerskie, osobiście jednak lepiej czyta mi się z papieru.