Dozymetr "Expert" miał wyjątkowo irytującą wadę fabryczną, polegającą na piszczeniu i wyświetlaniu losowych cyfr, jeśli miernik został wyłączony, a następnie włączony przed końcem cyklu pomiarowego. Błąd występował w 2 egzemplarzach, które posiadałem, na szczęście Michał Werbiński znalazł sposób na usunięcie problemu (dziękuję i pozdrawiam!). Oddaję głos Autorowi:
Zawieszanie się licznika dozymetru Ekspert, jest dość irytującą usterką z uwagi na ciągłe piszczenie oraz oczekiwanie na rozpoczęcie pomiaru, podczas gdy chcielibyśmy od razu rozpocząć pomiar tuż po jego włączeniu. Rozwiązanie tego problemu przyszło mi na myśl przypadkiem, zauważyłem że dozymetr RKSB-104 ma bardzo podobny sposób pracy :
- pomiar,
- wyświetlanie pomiaru
- pomiar
Cykle pracy obu dozymetrów są więc do siebie podobne, zauważyłem ponadto że, wyłączanie i włączanie dozymetru RKSB-104, za każdym razem powoduje wyzerowanie jego licznika bez jakiegokolwiek zawieszania się. Jako że bez najmniejszego problemu udało mi się znaleźć schemat dozymetru RKSB-104, zacząłem go dokładnie analizować. Po pewnym czasie doszedłem do wniosku że, za taki stan rzeczy odpowiedzialny jest sam wyłącznik, a dokładnie jego połączenie. W RKSB -104 na jeden z pinów zewnętrznych wyłącznika doprowadzone jest napięcie zasilania (+) z baterii, środkowy pin jest natomiast wyjściem napięcia na układy, natomiast drugi zewnętrzny pin wyłącznika podłączony jest z masa, czyli z (–) baterii. W dozymetrze Ekspert występuje taki sam wyłącznik 2 położeniowy, lecz jeden z pinów zewnętrznych jest nie podłączony, natomiast pin środkowy podłączony jest z (+) baterii, a drugi pin zewnętrzny z wyjściem napięcia na układy, co powoduje że, gdy wyłączymy „Eksperta” napięcie + 9v nie rozładowuje się poprzez wyłącznik do masy, a zanika stopniowo, powodując tym samym zawieszanie się licznika na układzie TTL K561IE16 (którego odpowiednikiem funkcjonalnym jest układ CD4020A ). Układ ten wymaga napięcia zasilania w przedziale ok 3-12V na pinach 16 (+) i 8 (-). Natomiast jak zmierzyłem, napięcie na układzie po wyłączeniu stopniowo obniżało się i przez dłuższa chwilę utrzymywało na poziomie ok 2V, co w mojej ocenie powoduje zakłócenia w funkcjonowaniu tego układu, powodując przejście w stan zablokowania układu licznika.
Rozwiązanie tego problemu polega na:
- przecięciu ścieżek druku przy wyłączniku
- zamianie istniejących połączeń na krzyż za pomocą zworek z przewodu, tak aby doprowadzić napięcie (+) z baterii 9V pod skrajny pin wyłącznika ( tam gdzie było wyjście napięcia na układy), natomiast pod środkowy pin należy podłączyć wyjście napięcia na układy, wolny pin zewnętrzny ( który nie był podłączony),należy podłączyć do masy (-) baterii.
Ciekawostką jest to że, nie podłączony pin znajduje się bardzo blisko ścieżki masy (czyżby wcześniej projektant zastanawiał się nad takim rozwiązaniem ?) Po takim podłączeniu wyłącznika, problem z piszczeniem Eksperta już nie występuje, ponadto w mojej ocenie takie połączenie eliminuje ryzyko wystąpienia przepięć w gałęziach zasilania układów podczas wyłączania, ponieważ wszystkie możliwe przepięcia rozładowywane są na stykach wyłącznika i niema ryzyka że trafią na układy TTL dozymetru. Jak wspominałem wcześniej, rozwiązanie to zostało z powodzeniem zastosowane w dozymetrze RKSB-104.
Szczegóły dotyczące tej prostej modyfikacji znajdują się na dołączonych zdjęciach.
Wylutowujemy widoczny na zdjęciu niebieski kondensator.
Widok połączeń przed modyfikacją
Przerywamy ścieżki druku w miejscach wskazanych czerwonymi kółkami.
Łączymy na krzyż ścieżki, a wolny pin podłączamy do masy
Widok otrzymanych połączeń:
Na koniec wlutowujemy z powrotem niebieski kondensator:
Copyright 2017 by Michał Werbiński, kanał Youtube
https://www.youtube.com/channel/UCbRPe-u3t4OJQyN9Q7CX68w
EDIT. Ponieważ dozymetr Expert występuje w 2 wersjach - starszej i nowszej - co wyszło podczas modyfikacji kolejnego egzemplarza, ponownie oddaję głos Autorowi - nowsza wersja ma prostszy sposób modyfikacji:
Ponieważ napięcie (+) z baterii 9V jest fabrycznie doprowadzone pod skrajny pin wyłącznika, a pod środkowy pin podłączone jest wyjście napięcia na układy, modyfikacji należy poddać jedynie wolny pin, trzeba go podłączyć bezpośrednio do ścieżki masy (- baterii) przebiegającej w pobliżu. To jest cała modyfikacja wyłącznika która zapobiega piszczeniu i zawieszaniu się licznika dozymetru Ekspert po włączeniu.
1. Łączymy wolny skrajny lewy pin z przebiegającą w pobliżu masą (-)
2. Wygląd zewnętrzny dozymetrów Ekspert, z lewej nowsza wersja, z prawej starsza wersja.
3. Widok chassis dozymetrów Ekspert z przodu.
Po odkręceniu obudowy od razu można dostrzec inne miejsce podłączenia przewodów baterii
do chassis dozymetru. Występują inne wzory ścieżek drukowanych oraz inne rozmieszczenie
niektórych elementów.
Copyright 2018 by Michał Werbiński, kanał Youtube https://www.youtube.com/channel/UCbRPe-u3t4OJQyN9Q7CX68w
***
I na sam koniec - rozmieszczenie potencjometrów regulacyjnych w obu wersjach. Czasy pomiaru w trybach R i K regulowane są osobnymi potencjometrami - kręcenie zgodnie z ruchem wskazówek zegara skraca czas pomiaru, osobny potencjometr służy do regulacji napięcia na tubie Geigera:
W zaplombowanym fabrycznie egzemplarzu z potencjometrem zabezpieczonym lakierem czas pomiaru (zakres x10) w trybie K wynosił 7.6 s, a w trybie R 3.5 s, wyświetlanie wyniku trwa tyle co pomiar. W zakresie x1 oczywiście czas ten jest 10x dłuższy. Jeżeli macie dozymetry Expert z fabrycznie ustawionymi innymi wartościami, to koniecznie piszcie przez formularz kontaktowy bloga!