05 maja, 2019

Rentgenometr DP-2


Radziecki rentgenometr DP-2 z lat 60. jest przyrządem dużo bardziej przyjaznym dla użytkownika w porównaniu z DP-1. Przełącznik zakresów zblokowano z przełącznikiem trybu pracy (wyłączony, regulacja zera i dalej kolejne zakresy). Zniknęła regulacja żarzenia. Oprócz w/w przełącznika na przednim panelu mamy pokrętło do regulacji zera, włącznik preparatu kontrolnego (typu chwilowego) i przycisk oświetlenia (też chwilowy), wyniesiony nad pulpit na metalowym talerzyku. Zasilanie odbywa się z baterii 145U w komorze na przednim panelu - bateria i komora takie same jak w urządzeniu kontrolno-załadowczym DP-23p. Oświetlenie skali zasilane jest z osobnej baterii 1,6-PMC-U-1,05, umieszczanej pod przyciskiem oświetlenia. Komplet baterii starcza na 60 h pracy. Przyrząd waży 3,5 kg. Zdjęcia ze strony RHBZ - http://forum.rhbz.org/topic.php?forum=2&topic=1


Przełącznik zakresu przestawiamy na pozycję "ustawianie zera" i odpowiednim pokrętłem nastawiamy wskazówkę na podziałkę zerową. Włączamy najniższy zakres (2 R/h) i wciskamy przycisk "prepparat" (źródło kontrolne). Wskazówka powinna dojść do działki 1,5 R/h (+/- 0,2 R/h). Jeśli jest poniżej 1,3 R/h, sprawdzić źródło zasilania. Jeśli przy sprawnej baterii wskazania przekraczają 1,7 R/h lub są poniżej 1,3 R/h, należy wyregulować czułość przyrządu tak, aby wskazówka pokazywała 1,5 R/h. Sam preparat kontrolny wygląda tak:

 Przyrząd ma obrotowe skale z osobnymi podziałkami dla każdego zakresu, dodatkowo pomalowane na różne kolory. Podobny patent będzie zastosowany również w DP-12 oraz wiele lat później, tylko bez malowania, w polskim radiometrze RK-10. Skala ma też osobne podziałki odpowiadające pozycji "wyłączone" (pribor wykluczen) i ustawiania zera (kontrol nulja). Zmniejszono zakres, kończy się na 200 R/h (skala czerwona). 

Co ciekawe, zakresy zaczynają się od najniższego, co nie ma uzasadnienia praktycznego i może doprowadzić nawet do uszkodzenia przyrządu. Gdy nie jest znana moc dawki w danym środowisku, lepiej zacząć pomiar od najwyższego zakresu i stopniowo przechodzić na coraz niższe. W przeciwnym wypadku, jeśli moc dawki okaże się duża, np. 100 R/h, uszkodzimy przyrząd, włączając niski zakres, np. do 2 R/h. Teoretycznie mierniki powinny mieć pewien zapas przeciążalności, ale różnie z tym bywa. Takie ustawienie kolejności zakresów spotkałem tylko jeszcze w pokładowym rentgenometrze DP-3B. Mierniki serii DP-5, DP-1, DP-11, DP-12, krajowe RK-63, RK-67, RK-10, DP-66 i DP-75 miały zakresy uszeregowane prawidłowo.

Przyrząd ten, podobnie jak większość z  radzieckiego szeregu DP (poza DP-3, DP-5, DP-11 i DP-23) nie pojawia się na polskim rynku. Spotkać go można na rosyjskich stronach dotyczących militariów oraz dozymetrii, m.in. Forum RHBZ lub w serwisie aukcyjnym Meshok.net.
Produkowano również schemat-makietę (makiet schema) w postaci wielkiej tablicy z rozrysowanymi elementami i przymocowaną atrapą przedniego panelu przyrządu. Ułatwiała ona zrozumienie zasady działania rentgenometru i funkcji poszczególnych jego elementów:

Źródło - link




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli znajdziesz błąd lub chcesz podzielić się opinią, zapraszam!

[komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez administratora - treści reklamowe i SPAM nie będą publikowane!]